Podejrzewam, że manifestowanie przyjaźni z USA, to efekt wojny na Ukrainie.
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
Moje pytanie o flagi unijne na Marszu Miliona Serc było trochę sondażowe. Uważam, że były one w tym marszu całkiem na miejscu, wyrażały wspólnotę tożsamości polskiej i europejskiej.
TJ
Białoruś bym odpuścił. W Rosji jest ideał tych panów, jedyna słuszna telewizja, słuszny internet, połowa społeczeństwa uzależniona od socjalu, silna cerkiew... Obawiam się, że podobieństwo może nie być przypadkowe...![]()
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
Też mam podobne obawy, ale... chyba nie jest to właściwe miejsce na ich wyrażanie. A relacja świetna![]()
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)