Z pewną niecierpliwością czekam na kolejny reportaż...
Z pewną niecierpliwością czekam na kolejny reportaż...
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
A tak z ciekawości zapytam.
Widzę że w stolicy mieszkasz. Nie kusiło cię żeby pójść zobaczyć na własne oczy jak wygląda taki Marsz Niepodległości ? Race, deptanie flag, palenie flagi, modlitwy, ONR, itd.
Jest kilka osób z forum tutaj z Warszawy. Nikt widzę nie wybiera się na takie wydarzenie.
Swoją drogą fajnie że zdjęcia się podobają.
@koronax ja też ze stolicy... ale już napisałem, że i dlaczego nie chodzę na ten Marsz.
1. Jako obywatela zupełnie mnie nie kręci obecność na takim marszu bo mam wrażenie, że organizatorzy cieszą się obecności kibiców, nawet, jeśli kibice są na "nie".
2. Jako fotograf, etap chodzenia na miejskie imprezy mam już za sobą. Robiłem to kilkanaście lat temu, jeszcze z Canonem 350D. Czasy były nieco spokojniejsze, głównie zwykły street, imprezy studenckie, plenerowe koncerty, jeszcze nieśmiałe marsze równości i gwóźdź sezonu czyli parada szkół samby, prawie jak w Rio
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
Tam ktoś czyta, to co napisał?
to inteligentni inaczej więc dla nich to zrozumiałe teksty
Zdjęcia jak zawsze ciekawe. Ale tłumów chyba nie było?