Strona 1 z 10 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 93

Wątek: Eksperyment JPEG

  1. #1
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar epicure
    Dołączył
    Jul 2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    12.864
    Siła reputacji
    241
    Moja galeria

    Eksperyment JPEG

    Tak sobie dłubię w ustawieniach aparatów i porównując zdjęcia naszła mnie refleksja, że mało jest w sieci rzetelnych informacji o tym, jak radzą sobie silniki JPEG i czym się między sobą różnią. Legend i mitów jest za to mnóstwo: a to raz aparat X ma najlepsze kolory, a to innym razem aparat Y, z kolei podobno Z ma najgorsze, a V ma żółty zafarb. Są strony czy kanały na YouTube, które czasem robią porównania JPEGów, ale zazwyczaj kończy się to na standardowych ustawieniach, więc nic one nie mówią o pełnym potencjale, jaki drzemie w testowanych sprzętach. Pewnie sporej części fotografów temat ten za bardzo nie interesuje, ale też jest wielu takich jak ja, którzy lubią jak najlepsze zdjęcia uzyskiwać prosto z puszki, żeby jak najmniej czasu spędzać na ich obróbce przy komputerze.

    Postanowiłem wziąć więc sprawy w swoje ręce i rozpocząć cykl testów, porównań i porad, wykorzystując moją JPEGową wiedzę i Wasze uwagi, które - mam nadzieję - pojawią się w dyskusji. Zasoby mam ograniczone, bo dysponuję tylko aparatem Fuji i Olka, więc to zdjęcia z nich będę porównywał. Jeśli jednak wpadnie mi w ręce aparat jakiejś innej marki, to postaram się dodać go do porównania. A nic nie stoi na przeszkodzie, abyście i Wy zamieścili swoje porównania, jeśli macie ochotę wziąć udział w zabawie <

    Zasada jest taka:
    - w trybie RAW+JPEG i braketingu ekspozycji robię zdjęcia tego samego kadru dwoma lub więcej aparatami według wskazań światłomierza bez żadnej korekty ekspozycji, przy standardowych ustawieniach AWB, kontrastu, nasycenia, krzywej, bez żadnych wspomagaczy DR i przy użyciu podstawowego profilu kolorystycznego;
    - zdjęcia "zerowe", czyli te ze wskazaniem światłomierza 0 EV, prostuję jeśli jest taka potrzeba, przycinam jeśli są różnice w proporcjach boków, zmniejszam do 1000 px na dłuższym boku i delikatnie wyostrzam z takimi samymi parametrami dla wszystkich zdjęć, po czym zapisuję pliki bez exifów i zamieszczam porównanie tutaj;
    - następnie modyfikuję te same zdjęcia (lub zdjęcie o lepszej ekspozycji, jeśli takie znajduję w serii braketingu) korzystając z wywoływarki w aparatach, używając wszelkich dostępnych funkcji i ustawień do momentu uzyskania optymalnych rezultatów lub do napotkania ograniczeń sprzętowych niepozwalających na ich uzyskanie;
    - tak uzyskane zdjęcia kadruję, zmniejszam, wyostrzam i zapisuję analogicznie do zdjęć "zerowych", a następnie wrzucam je tutaj dla porównania;
    - staram się opisać, jakie zmiany zostały wprowadzone w trakcie edycji RAWa w aparacie, ale bez używania nazw typu Gradacja Auto czy tryb DR400, żeby nie zdradzać, które zdjęcie zostało wykonane sprzętem której marki (stąd też brak exifów).

    W przypadku zdjęć "zerowych" interesuje mnie głównie idiotoodporność aparatu, czyli odpowiedni dobór ekspozycji, działanie automatycznego balansu bieli, wyjściowy DR na standardowych ustawieniach, bazowa kolorystyka itp. W kolejnym przykładzie badam już możliwości samych aparatów zarówno w dostępnym zakresie zmian możliwych do wprowadzenia oraz jakość obrazu. Na razie nie interesuje mnie analiza cropów, szumów itp., a bardziej to, co widać gołym okiem bez względu na format prezentacji zdjęcia. Gdyby jednak ktoś chciał pobawić się cropami, to nie widzę przeciwskazań. No i to tyle

    Przypadek 1.

    - zdjęcia "zerowe":

    Nazwa:  olek_vs_fuji_01_A.jpg
Wyświetleń: 664
Rozmiar:  632,0 KB

    A1

    Nazwa:  olek_vs_fuji_01_B.JPG
Wyświetleń: 635
Rozmiar:  619,5 KB

    B1

    - zdjęcia wywołane w aparatach:

    Nazwa:  olek_vs_fuji_02_A.jpg
Wyświetleń: 619
Rozmiar:  603,9 KB

    A2 - wspomagacz DR, modyfikacja krzywej, reszta bez zmian

    Nazwa:  olek_vs_fuji_02_B.jpg
Wyświetleń: 621
Rozmiar:  623,7 KB

    B2 - wspomagacz DR, ekspozycja -2/3 EV, modyfikacja krzywej, balans bieli "na słoneczko", wybór najbardziej nasyconego profilu kolorystycznego, dodatkowe zwiększenie nasycenia, reszta bez zmian

    I co myślicie? Który jest lepszy? Który jest który?
    www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb

  2. #2
    Animator Zwycięzca popRAWkiZwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar helmuth
    Dołączył
    Feb 2008
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    12.136
    Siła reputacji
    349
    Moja galeria
    Widzę pewną niekonsekwencję w Twoim rozumowaniu.
    Piszesz:
    Cytat Zamieszczone przez epicure Zobacz posta
    ... jest wielu takich jak ja, którzy lubią jak najlepsze zdjęcia uzyskiwać prosto z puszki, żeby jak najmniej czasu spędzać na ich obróbce przy komputerze.
    a następnie:
    Cytat Zamieszczone przez epicure Zobacz posta
    ... modyfikuję te same zdjęcia (lub zdjęcie o lepszej ekspozycji, jeśli takie znajduję w serii braketingu) korzystając z wywoływarki w aparatach, używając wszelkich dostępnych funkcji i ustawień ...
    Czyli obrabiasz rawa w aparacie a nie w komputerze.
    Wydaje mi się, że obrabianie rawa w aparacie jest jednak mniej wygodne i dokładne niż w komputerze. Jaki więc zysk?
    Wracając to pokazanych zdjęć to bardziej mi odpowiada aparat A.
    Lubię wertykalne piony i horyzontalne poziomy
    W moim wątku, można "grzebać" w moich zdjęciach.
    Główny Prostownik TWA

  3. #3
    | OlyJedi
    Dołączył
    Jan 2004
    Posty
    3.575
    Siła reputacji
    192
    Moja galeria
    Z moich doświadczeń z RAW i JPEG wynika, że:


    1) Jeśli warunki w plenerze nie są skrajne pod względem światła, kontrastu (głębokie cienie) i kolorów, to JPEG z aparatu prawie się nie różni od RAW lub różni się minimalnie jeśli zestawimy obok siebie JPEG i RAW, lecz zdjęcia pokazane oddzielnie robią takie same wrażenie.


    2) RAW się tym bardziej przydaje im większy kontrast na scenie fotografowanej.

    3) Jeśli chodzi o oddawanie kolorów zarówno w JPEG jak i w RAW, to dziś występują małe różnice pomiędzy markami aparatów, jest mało do poprawiania (przy założeniu prawidłowej ekspozycji).
    Niektóre aparaty dają w pewnych warunkach (np. słońce lekko zamglone z chmurami obok, w kadrze zieleń w cieniu i w światłach, obok zieleni fiolet i czerwień) kolory, które nie są do końca wierne. Odnoszę wrażenie, że niektóre kamery są lekko chwiejne w przypadku oddawania zieleni (zbaczają lekko w niebieski), a niektóre "lubią"np. czerwień. Jak tylko wystąpi jakieś trudne zestawienie barw, to na zdjęcie wchodzi np. leciutkie zaczerwienienie (magenta) lub zaniebieszczenie (cyjan), itp.


    Na ogół dzisiejsze wyroby chyba są bardziej zbliżone do siebie pod względem oddawania kolorystyki niż te sprzed 8 - 10 lat.

    3) Jeśli w RAW i JPG tego samego zdjęcia wystąpi jakaś kolorystyczna nieprawidłowość w oddaniu niektórych kolorów (bardzo lekka), to jest trudno ją wyeliminować. Godzę się wtedy z regułą - ten typ tak ma. Zostawiam na boku to, że zbyt mało wiem o obróbce.

    4) Niebo zachmurzone
    Jakieś 10 - 12 lat temu produkowane aparaty cyfrowe dają dość mocno różniące się kolorystycznie zdjęcia przy niebie pochmurnym od zdjęć wykonanych w pełnym świetle słońca i niebie z białymi chmurkami. Przy pochmurnej pogodzie zdjęcia są lekko zbrązowione, zarówno JPG jak i RAW.


    5) Nowe źródła światła
    Fotkę zrobioną przy świetle świetlówek, LEDów, itp. jest bardzo trudno lub jest to niemożliwe skorygować w RAW na "prawdziwe" kolory. Zawsze pozostaną jakieś odchylenia. Dla zdjęć socjalnych nie ma to znaczenia.
    Pzdr, TJ
    Ostatnio edytowane przez Tadeusz Jankowski ; 2.11.20 o 16:14

  4. #4
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar epicure
    Dołączył
    Jul 2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    12.864
    Siła reputacji
    241
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez helmuth Zobacz posta
    Wydaje mi się, że obrabianie rawa w aparacie jest jednak mniej wygodne i dokładne niż w komputerze. Jaki więc zysk?
    Zgodzę się, że obrabianie tysięcy zdjęć na komputerze jest wygodniejsze. Nie wyobrażam sobie np. obrabiać w aparacie reportażu ślubnego, który zrobiłem w celach zarobkowych. I nie chodzi o to, że JPEG byłby niewystarczający, bo pewnie w 90% przypadków w zupełności by wystarczył, ale właśnie o to niewygodne na dłuższą metę klikanie w aparacie. Co innego w przypadku, gdy mam do ogarnięcia kilkanaście zdjęć, bo tyle maksymalnie mam dobrych kadrów po powrocie z foto-spaceru. Szczerze mówiąc wolę wskoczyć w kapcie, zrobić sobie herbatę i walnąć się na fotelu z aparatem w ręku i tak sobie przy tych zdjęciach podłubać. Wolę tak, nawet gdyby zajęłoby mi to dłużej, niż ślęczeć choćby kwadrans przy komputerze, przy którym spędzam 8 godzin dziennie w ramach pracy.

    Cytat Zamieszczone przez Tadeusz Jankowski Zobacz posta
    Z moich doświadczeń z RAW i JPEG wynika, że:...
    Zgadzam się ze wszystkim
    www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb

  5. #5
    Awatar Makromaniak
    Dołączył
    Jul 2013
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    748
    Siła reputacji
    100
    Moja galeria
    Ja całkiem polubiem funkcję wywoływania RAW w EM-1 Mark1. Można sobie spróbowac regulując parametry poprawić naświetlenie, wyciągnąc cienie lub przygasić światła. Często pozwala to sprawdzić, czy da sie coś zrobić ze zdjęciem. I tu się zgadzam z epicure, zdjęcie wyciągniete z aparatu a nie z kompa nadal ueważam za funkcję aparatu. Można to sobie nawet zrobić w czasie odpoczynku w plenerze, jazdy jakąs komunikacją itp- proste oszczędzanie czasu. Czesto efekt jest zupełnie zadowalający.....

  6. #6
    Animator Zwycięzca popRAWkiZwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar helmuth
    Dołączył
    Feb 2008
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    12.136
    Siła reputacji
    349
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez Makromaniak Zobacz posta
    Czesto efekt jest zupełnie zadowalający.....
    Z tym się mogę zgodzić. Zdefiniuj tylko pojęcie "często". 3 na 10, 5 na 10 czy nawet 7 na 10 zdjęć?
    Może to przypadłość mojego wieku ale na monitorze widzę więcej niż na ekranie aparatu.
    Jeśli zdjęcie ma trafić na FB, nie ma się co specjalnie przykładać bo i tak zostanie zmasakrowane przez skrypt FB, Jeśli jednak ma być wydrukowane w formacie choćby 15 x 10 cm, nie wyobrażam sobie dojrzenie wszystkich zalet/wad zdjęcia na ekraniku aparatu.
    Lubię wertykalne piony i horyzontalne poziomy
    W moim wątku, można "grzebać" w moich zdjęciach.
    Główny Prostownik TWA

  7. #7
    Awatar Makromaniak
    Dołączył
    Jul 2013
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    748
    Siła reputacji
    100
    Moja galeria
    Czy każde zdjęcie szykujesz na konkurs, wystawę, albo stronę www? Większość ugrzeźnie na dysku.........To po prostu podejście pragmatyczne. Zresztą Nie jestem przekonany czy druk 10x15 rzeczywiście wykaże jakeiś istotne róznice w jakości jpegów, proste korekty jasności też robi się na drukarce, jak oddasz zdjęcia do druku to tez załączą ci autokorekty (jasnośc , ostrość itp), chyba ze specjalnie zaznaczymy żeby je wyłaczyć.
    Nie ma się co spierać o to że na ekraniku aparatu mało co widac, a edycja jest ograniczona. przecież RAW zostaje i jak będzie potrzeba to można go pieścić godzinami. Mam po prostu wtedy 2 jpgi z jednego rawa - "automatyczny" i poprawiany po obejrzeniu tego pierwszego.

  8. #8
    Zwycięzca popRAWki| OlyJedi Awatar sikor
    Dołączył
    Feb 2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1.056
    Siła reputacji
    220
    Moja galeria
    Pytasz które lepsze - rzecz bardzo subiektywna (żeby nie napisać gustu).
    Ze zdjęć zerowych jak dla mnie to A1. Ze zdjęć wywołanych w aparatach B2. Porównując A1 i A2 wybrał bym A1. Z zestawu B1 i B2 bardziej mi podchodzi B2. Mam wrażenie że B2 jest bardziej wyostrzone.
    OM-1; E-M5 II; E-M1; XZ-2; trochę słoików

  9. #9
    | OlyJedi
    Dołączył
    Jan 2004
    Posty
    3.575
    Siła reputacji
    192
    Moja galeria
    Na moje oko B2 jest najbardziej ulepszone przez postkorektę, Na niebie jest więcej błękitu, kontrast ogólny jako tako, lecz na ściółce z liści po lewej nie widać pojedynczych listków.
    Pzdr, TJ

  10. #10
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar epicure
    Dołączył
    Jul 2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    12.864
    Siła reputacji
    241
    Moja galeria
    Osobiście też bardziej mi się podoba B2, choć różnica jest nieznaczna. No trzeba było się trochę nagimnastykować, żeby z B1 zrobić B2, a między A1 i A2 były dosłownie trzy kliknięcia.
    www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb

Podobne wątki

  1. eksperyment
    By Sylwek in forum Nasze zdjęcia - wątki autorskie
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 15.04.07, 18:57
  2. Eksperyment
    By thethomson in forum Nasze zdjęcia - wątki autorskie
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post / autor: 7.12.06, 06:15
  3. RAW + JPEG
    By Magus in forum E-System
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 3.11.06, 23:19

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
 
Właściciel: FOMAG Sp. z o.o., Gdansk, 80-137 ul. Starodworska 1, KRS 0000341593, www.fomag.pl

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach reklamowych, statystycznych i do personalizacji stron. Możesz wyłączyć używanie plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej jednak może to utrudnić korzystanie z serwisu! Więcej informacji w Polityce prywatności.