Jest pewien odsetek osób mających to w d..., ale na szczęście zdecydowana większość nie ma tego w d... W przeciwnym razie żylibyśmy w bardzo złym miejscu.
A ja mam nadzieję, że odsetek ludzi mający to w d... będzie jak najmniejszy, podobnie jak w przypadku pijanych kierowców. Tylko w ten sposób "panika" (której już nie zauważam, ale którą z pewnością chciałyby podtrzymać niektóre środowiska, bynajmniej nie te agitujące za jak najwyższą liczbą szczepień) ma szansę minąć.
Według jakich danych?
Dowody anegdotyczne nigdy nie prowadzą do wiarygodnych wniosków.