Lepsze szkło ma Fuji
Lepsze szkło to 18-180
To np. że z tego Fuji mogę zrobić zdjęcie makro obiektu gdzie wielkość klatki jest nie mal rzędu kapsla.
To, że ma mniejszą przysłonę, więc teoretycznie bardziej można się wyszaleć z głębią ostrości.
(dochodzi do tego jeszcze różnica w budowie aparatów).
To że odpowiednika na tej samej głębi ostrości próżno tanio szukać, a jak znajdę to primo: często w cenie całego Fuji, secundo: zoomy te jasne obiektywy mają i tak krótsze więc trzeba kilka szkieł.
Pomijamy oczywistą "amatorską" jakość w porównaniu.
p.s. czy ktokolwiek z Was spojrzał jak się prezentuje to szkłow teście z linku niżej??
Bo o to pytam, a nie o moje podejście do sprawy.
Ostatnio edytowane przez Iwo ; 24.05.08 o 15:16
I tu się akurat mylisz. Owszem, kit jest ciemniejszy o maksymalnie 2/3 EV, ale matryca w fujim jest 4-krotnie mniejsza. A musisz wiedzieć, że na głębię ostrości wpływa nie tylko przysłona, ale i właśnie wielkość matrycy (zajrzyj o wątku o E-3 i 5D - o tym właśnie tam tak zajadle dyskutowali). Olympus zyskuje 2 EV dzięki większej matrycy, traci 2/3 EV z powodu większej minimalnej przysłony, ale w rezultacie i tak ma nadal 1 1/3 EV przewagi w głębi ostrości. A to jedynie na kitowych obiektywach...
A tego to nie rozumiem w ogóle. Pewnie dlatego, że zakładasz błędnie, że fuji ma tu jakąkolwiek przewagę w głębi ostrości.
epicure, dobrze wiedzieć, że mimo że mniejsza przysłona to większa... przy różnych matrycach.
Chciałbym jeszcze zwrócić uwagę, że ten Fuji ma gabarytowo dość sporą matrycę bo 2/3, (więc nie jest to co prawda, co u mojego Canona S2 (1/2,5) ) i czy rzeczywiście nadal jest taka spora różnica głębi na korzyść KITa?
Nikt tego nie powiedział dosłownie, ale rozumiem z kontekstu, że 18-180 jest gorsze jakościowo (abberacje itd) od szkła owego Fuji.
Podaj proszę, gdzie dokładnie jest o tych matrycach... tego jest ze 25 stron wątku...
Tak przy okazji. Powiedzcie mi, bo mam jeszcze szansę dokupić stary (3,5-4,5) długi KIT... czy warto nowy na stary wymienić?
Sam sobie możesz policzyć: http://www.dofmaster.com/dofjs.html - wybierasz model aparatu (tutaj uwzględniana jest wielkość matrycy), ogniskową (rzeczywistą, a nie ekwiwalent), przysłonę i odległość od fotografowanego obiektu. Kalkulator ładnie wyliczy Ci GO.
Oba są nie za specjalne, ale fuji ma znacznie bardziej użyteczny zakres kątów widzenia.
A mi się chce tak samo szukać, jak Tobie...
Zdania są podzielone. Ten temat też był wielokrotnie dyskutowany - wystarczy poszukać.
Jak już masz nowy to lepiej dokup sobie coś czego nie masz np. zd 35 albo FL36
www.pledwon.unl.pl
OM10, E-3, E-510 | ZD 8, 9-18, 14-54, 50, 40-150, 14-42 | Fl50R
Fuji i obiektyw Fujicom (chyba tak) vs Olek i 18-180 ? Tutaj wypada lepiej Fuji jednak. Matryca 2/3 w Fuji, ale mniejsza fizycznie jednak. Większe możliwości przy Olku i dualkicie. Sam miałem, mam jeszcze Fuji, ale na Olafa nie narzekam. Nigdy jednak bym nie kupił 18-180
Noooo, skoro lustrzanka ma cię ograniczać, a kompakcik nie, toś artysta, że hoho
Zazwyczaj można było spotkać się z odwrotną opinią.
Swoją drogą nie rozumiem w takim razie twojej decyzji co do zakupu lustra. Ja idąc na jakieś focenie często biorę 3 szkiełka i focę podobne motywy szerokim, długim i stałką. Nie dlatego, że mi się nie chce chodzić, ale dlatego, że otrzymuję 3 zupełnie różne zdjęcia! Dzięki temu mam wybór. Jedna sytuacja lepiej wygląda w dynamicznym, szerokim kadrze, inna z rozmytym tłem.
Tu jest pies pogrzebany. Nie po to są zoomy, żeby butów nie zdzierać, ale po to, by inaczej pokazać motyw.
Co wam znowu z tym 18-180 obija ??
Już tyle razy było wałkowane, Zapić, zapomnieć....
Lustro ma po to wymienne obiekty aby je wymieniać i należy korzystać z tego dobrodziejstwa. Jak ktoś chce to może z każdej zalety zrobić wadę :P, a jeśli Iwo ogranicza lustrzanka, to niech kupuje kompakt ii nie zawraca głowy.
Proszę nie róbcie mi takich ankiet, bo na takie pytania sa tylko głupie odpowiedzi
/*...................*/
/* ...........................*/