Hej.
Może wg niektórych porównanie jest bez sensu, ale ja chciałbym jednak to wiedzieć. Mam jeszcze na biurku swojego ukochanego Canona S2 (naprawdę dobry, wysłużony kompakcik) i strasznie przebolewam, że zaraz będę miał dwa upierdliwe w ciągłym przepinaniu obiektywy. Dlatego w szranki nie idą dwa kity ale "szkło spacerzoom" i "hybryda superzoom". Dlatego o mały włos nie kupiłem właśnie Fuji. Fuji jakby nie było, jest świetną hybrydą wg poniższego testu:
http://www.dpreview.com/reviews/fujifilms100fs/
ale mam pytanie: jak się ma ww. jakościowo szkło Olka (zakładamy że mamy stabilizację, bo kupiłem e-510) do szkła Fuji? Wiadomo, że jakby nie było cyferki przekonują do Fuji:
• 28 - 400 mm (35 mm equiv)
• F2.8 - F5.3
• 14.3x optical zoom
p.s. kupiłem tak czy siak z dwoma KITami. Właśnie głównie jakość szkła przeważyła.