Nie jest nawet poprawne.
Ze zdziwieniem czytam wypowiedzi przeciwników prostowania.
Wątek jest o tym jak prostować, kiedy i ile aby było to jeszcze do przyjęcia a nie o tym czy w ogóle prostować. Na wielu zdjęciach, np w "popRAWce" widać, że są zwolennicy prostowania, którzy nie wiedzą jak to dobrze zrobić. Dla nich jest ten wątek.
Jestem już dość długo na tym forum i nie przypominam sobie innych tak zażartych głosów sprzeciwu, że "obiekt na zdjęciu ma jeszcze mniej wspólnego z oryginałem, niż przed", w temacie zdjęć IR czy choćby kwiatów pokazywanych w B&W.
Lubię wertykalne piony i horyzontalne poziomyW moim wątku, można "grzebać" w moich zdjęciach.Główny Prostownik TWA
A czy ma mieć więcej wspólnego z oryginałem? A może chodzi o to, by miał więcej wspólnego z obrazem oryginału który tworzy nasz mózg? Bo gdyby naszym celem była zgodność z oryginałem wiele rzeczy należałoby w fotografii zmienić - choćby odejść od regulacji balansu bieli na rzecz jednego, ustawionego na stałe w/g ściśle zdefiniowanego wzorca.
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)
Kwadratowa podstawa na nieprostowanym jest dobrym obrazem oryginału, zgodnym z interpretacją mózgu. Prostokąt na prostowanym jest kompletnie bez sensu, wprowadza w błąd. Poza tym mój mózg na nieprostowanym widzi, że zdjęcie zostało zrobione z bardzo bliska i jest w stanie to interpretować. Na prostowanym jest jakiś trudny do interpretacji betonowy sarkofag dający bardziej mylne wyobrażenie o oryginale niż pierwotne zdjęcie.
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
Fajnie się dyskusja rozwija Naprawdę wiele można się nauczyć.
Ponieważ nie brałem udziału w poprawce, to pozwolę sobie tutaj wrzucić ten zameczek.
Proszę zwróćcie uwagę, że prawą wieżę troszkę pochyliłem. Tzn. podstawę przeciągnąłem lekko w prawo. Dlaczego ? bo mózg mi mówi że perspektywa zwęża się ku górze, a na zdjęciu te wieże się rozjeżdżają.
Lewej strony nie ruszałem, bo ona sama w sobie jest lekko ku środkowi pochylona.
Nie daje mi spokoju środkowa część budynku, bo wygląda jakby góra w lewo odjeżdżała.
cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach ||Łowca spamerów||
Raczej dobrze Ci się wydaje i nie tylko góra. Blisko środka (po prawej) jest już niewielkie, ale wyraźnie widoczne odchylenie pionu w lewo. Nie ma tego natomiast blisko środka po lewej stronie. Można powiedzieć, że to już "aptekarstwo" aczkolwiek sam to zauważasz, ja tylko potwierdzam.
Ostatnio edytowane przez And.N ; 25.11.20 o 16:21
G1, G5 | 14-45 | mZD 40-150 | kilka M42 | Moje wątki:
Foto-Różności ; Dymne Impresje ; Stary i Nowy Elbląg
To jest bardzo proste. Nikt nie udaje, że IR ma wyglądać naturalnie, kwiatek B&W też nie udaje bliższego oryginałowi niż kolorowy. Z "prostowaczami" jest ten problem, że im się wydaje, że coś poprawiają, zbliżają się do oryginału, a w rzeczywistości jeszcze bardziej psują.
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
<br>
<br>
Ale dyskusja nie jest o wizji artystycznej poprzez prostowanie czyjejś fotografii. Ta właśnie fotografia (orginał) jest wizją artystyczna autora bo zrobił to takim a nie innym obiektywem a pewnie miał mozliwość zrobienia zdjęcia innym obiektywem lub z innego miejsca.. <br>
Ja natomiast twierdzę, że jeżeli jest mowa o doprowadzaniu do pionu i poziomu -a wiec do ogólnie obowiązujących zasad np. w budownictwie (Nie mówię o dziełach artystycznych - wizjach wielu architektów np Gaudi) to obowiazują tutaj matematyczne i geometryczne (geometria wykreślna) zasady skrótów w aksonometrii i perspektywie. I nie przyjmuję Twoich argumentów, że chodzi o wizje artystyczne. Bodzip jakby na potwierdzenie mojej tezy załączył do swojego posta dobre przykładowe zdjęcie. <br>
- Dla przykładu Wyszomir zrobił rybim okiem zdjęcie pokoju zamieszczając w którymś watku i jest to dla mnie wizja artystyczna -bez prostowania. <img src="images/smilies/icon_biggrin.gif" border="0" alt="" title="Very Happy" smilieid="151" class="inlineimg">
Ostatnio edytowane przez DzejPi ; 25.11.20 o 17:06
Bo odjeżdża!
Jak wiesz, staram się zawsze ustawiać pion w okolicach środka kadru, gdyż tam jest najmniejsza odchyłka z powodu perspektywy, dlatego postawiłem dokładnie w środku kadru prowadnicę.
Okazuje się, że wieża, która jest b. blisko środka, jest bardziej pochylona niż MZ powinna. Sprawdziłem do czego ustawiałeś poziom i wyszło mi, że do linii najniższych poprzeczek w oknach.
MZ za wysoko.
Ustawiając poziom na zdjęciu budynku zawsze staram się znaleźć linię przebiegającą na wysokości oczu obserwatora, gdyż taka linia wykazuje najmniej odchyłek od poziomu zdjęcia. Jako odniesienie, tu może posłużyć osoba z dzieckiem na ręku. Jej głowa jest sporo poniżej linii dolnych krawędzi okien a co dopiero dolnych poprzeczek. Biorąc pod uwagę, że przed budynkiem jest lekki spadek (tak przynajmniej ja to postrzegam) oczy stojącego obserwatora powinny być poniżej głowy w/w postaci. Przyjąłem, że na wysokości gzymsu poniżej. Postawiłem na jego wysokości prowadnicę i do niej obróciłem zdjęcie.
Sprawdziłem środkową wieżę i stwierdziłem, że ona również stała się równoległa do pionowej prowadnicy w środku kadru, więc utwierdziłem się słuszności co do przyjętego punktu odniesienia poziomu.
Po ustawieniu poziomu, lekko wyprostowałem prawą krawędź budynku, bo jej większe pochylenie niż lewej, wydawało mi się nienaturalne. W efekcie wyszło tak:
To z krytykami "prostowaczy" jest problem- uważają, że wiedzą lepiej od autora, co chciał zrobić.
Lubię wertykalne piony i horyzontalne poziomyW moim wątku, można "grzebać" w moich zdjęciach.Główny Prostownik TWA
Bardzo celny wywód DzejPi. Prostowanie, to coś na kształt (z odrobiną przesady) robienia kolorowego kwiatka ze zdjęcia B&W, lub kolorowego krajobrazu z IR. Można się bawić, ale...
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.