Dziękuję wszystkim za pomoc . Prawdopodobnie przemyślę temat i trochę dołożę![]()
Dziękuję wszystkim za pomoc . Prawdopodobnie przemyślę temat i trochę dołożę![]()
A że tak się dopytam z jakim powiększeniem brać x8 czy może x10 ?
max 10, potem nie utrzymasz bez trzęsiawki, 10*42 to kompromis pomiędzy powiększenie/waga, warte zainteresowania są też 10*36- małe lekkie
Prawdziwy mężczyzna nie je miodu, tylko żuje pszczoły
Mam Deltę optical Forest II 10/42 i w zupełności spełnia moje potrzeby.
https://deltaoptical.pl/lornetka-del...kaAi2PEALw_wcB
Mam tania Olympusa z Amazonu 10x50. Kupilem za 40 eur i za te cene warto.
Moje fotografie: www.beluch.pl | Grupa dyskusyjna M43 Polska
to zależy. Czy używałeś już jakąś lornetkę z powiększeniem 8x, 10x? Czy byłeś w stanie utrzymać stabilny obraz, przy dłuższej obserwacji? Im większe powiększenie, tym trudniej. Jeżeli to ma być lornetka wycieczkowa - to np przy długim marszu, np wędrówka pod górę, będzie ci trudniej utrzymać stabilny obraz. No i waga samej lornetki też ma znaczenie. Najlepiej jest najpierw popróbować lornetki w terenie by się upewnić co do własnych preferencji. Np ja obecnie używam lornetki 7x42 i jestem bardzo zadowolony.
Istotne jest też pole widzenia lornetki. Generalnie uważam, że wydać 350 zł na nową lornetkę, to szkoda tych 350 zł. Dozbieraj, lub weź na ratyRóżnica w jakości obrazu pomiędzy kiepską, a dobrą lornetką jest kolosalna. To nie jest przedmiot, który posłuży rok, lecz zakup - oby - na wiele lat. Warto też polować na używane lornetki. Generalnie sugeruję trochę poczytać o samych lornetkach, poszukać wokół siebie osób, które już lornetki mają i przymierzyć się do kilku, w warunkach "terenowych".
Acha i co złego to nie ja...
----
moje zdjęcia
Jakby co mam 10x50 Zeissa. Lornetka ma 60 lat, wymaga drobnych napraw, ale ogólnie działa i do rozpoczęcia przygody z lornetkami jest idealna. Pewnie za jakieś 380-400 bym puścił...
cześć,
widzę, że temat ma już kilka dni ale dołożę swoje 3 grosze, ponieważ nie tak dawno miałem podobny dylemat. Zaprzeczę teraz wszystkim poprzednikom i napiszę: firmowa lornetka 8x25 lub 10x25. Taki właśnie maluch. To jest moja najlepsza lornetka turysyczna. Dlaczego? bo mam ją ZAWSZE ze sobą na każdym wyjściu do lasu, po działce, z dzieciakami, solo - jest tak mała że noszę ją w kieszeni nawet krótkich gaci w lecie! i nie mam dylematu czy zabrać aparat, plecak, bidon czy cokolwiek innego co mnie dociąży więc może zostawię lornetkę. Pozbyłem się tych problemów raz na zawsze! Moja stara 8x42 - petarda - no i co jak się majta na szyi i jest niewygodnie, lustrzanki już nie dołożę, do plecaka wsadzę to zanim wyjmę zwierzęta już uciekły. Ponieważ jest to nowa konstrukcja to jest o wiele bardziej kontrastowa, ostrzejsza i uwaga - jaśniejsza niż moja stara 8x42! naczytałem się kiedyś na internetach że mają być pryzmaty ze szkła BK-4 i tego się uczepiłem; Ponieważ złapałem mega okazję na takiego właśnie Olympusa to była minuta na zastanowienie - kupiłem 2 - druga ojcu - rzucił w kąt swojego Nikona 10x50 bo nigdzie go praktycznie nie zabierał - to jest lorneta stacjonarna - na działkę - jak siedzisz przy piwku i opierasz ręce na stole - wtedy możesz się gapić przez taką armatę
Praktycznie każdy producent ma takiego malucha w ofercie - droższe, tańsze, uszczelnione lub nie, wypełnione azotem itd itp; na pewno coś Ci wpadnie w oko; Na pewno wszyscy wymienili przede mną bardzo dobre konstrukcje o fantastycznych parametrach - ale po 2 latach już wiem, ze nie kupię kolejnej lornetki, jeśli nie zmieści mi się do kieszeni
pzdr
Hołek
Ostatnio edytowane przez Holek ; 29.06.20 o 23:50
"pijąc piwo dbasz o siebie i wyrabiasz zdrowy nawyk picia piwa u dzieci"
A jak w nocy sprawdza się takie 8x25?