Chcę kupić mojej żonce aparat , musi byś w miarę maly ( no ale bez przesady ) i robić dobre fotki w trybie AUTO - brak czasu na szkolnych wycieczkach na ustawianie w manualu . Chcę na to przeznaczyć 1000 zł no max. 1100 zł . Ja osobiście ( żonka też ) uzywamy w domu C-4000 , ale za cholerke nie dam jej tego aparatu na wycieczkę szkolną ( wiecie czasem trza małolatowi dać zrobić fotkę - grupową z panią) no i jest troszke za duży .
Co byście mi doradzili , hmm nie musi już być olympus, ale wolalbym ( przyzwyczaiłem się do menu ) . Dzieki za odpowiedzi . Zapomniałem dodać , zdjęcia wywoływane w labie bedą 10x15 z tego aparatu .



Odpowiedz z cytatem
