Goldfinch:
W kościołach i innych trudnych oświetleniowo wnętrzach przechodzę na manuala, przy statycznych scenach nie ma problemu że coś się poruszy (chyba że akurat ktoś przyszedł się modlić). Najpierw pstrykam tak jak pokazuje automat, patrze na histogram dla obeznania się w sytuacji.
Pierwsza klatkę z sekwencji staram się naświetlić tak żeby histogram "nie dotykał" ciemności (często są to czasy rzędu 4-8 sekund, warto wtedy używać DFS i AntiShocka), przy kolejnych robię skok co 1 - 1.5 EV (zależnie od cierpliwości) sprawdzając histogram i robię tak do momentu aż nie ma żadnych przepałów na ostatniej klatce.
Dla wygody można sobie ustawić w aparacie "EV STEP" na 1 EV.