Witaj, czy zawsze robisz HDR-a z kilku RAW-ów (ile najlepiej z doświadczenia?)? Czy jest duża różnica, jeśli się tworzy HDR-a z jednego RAW-a (wywołanego z korekcjami ekspozycji) w porównaniu do kilku zdjęć zrobionych z korekcją na "żywo"?
Witaj, czy zawsze robisz HDR-a z kilku RAW-ów (ile najlepiej z doświadczenia?)? Czy jest duża różnica, jeśli się tworzy HDR-a z jednego RAW-a (wywołanego z korekcjami ekspozycji) w porównaniu do kilku zdjęć zrobionych z korekcją na "żywo"?
TadFi
E-510 + Dual Kit + FL-36 + Velbon DF-50
Zawsze z kilku, minimum 3 maksimum 7.
Różnica jest ogromna na korzyść prawdziwych kliku zdjęć w porównaniu do pseudo HDR (czyli HDR-a z jednego RAW-a + korekcja przy wywoływaniu). Przy wielu klatkach program łączący jest w stanie dokładniej określić wartość dla konkretnych pikseli względem reszty obrazu (w uproszczeniu) oraz zrekonstruować (w zależności od programu) charakterystykę danej matrycy - co oznacza lepszą jakość / niższe szumy / większe możliwości manipulacji obrazem.
Jest jeden minus, problem ze scenami dynamicznymi, czasami nawet szybszy ruch chmur potrafi zepsuć całe ujęcie...coś za coś.
10) Jaką dajesz korekcję ekpozycji jeśli robisz 3 zdjęcia a jaką jeśli 7 ???
10)
Prawie zawsze 1 EV, 3 zdjęcia jak rozpiętość tonalna sceny jest mała, jak pstrykam pod słońce to często 7 klatek również z 1 EV. Potem oczywiście sprawdzam histogram czy złapałem poprawnie wszystko co trzeba.
Wyjątkiem są sytuacje gdzie zależy mi tylko na wyciągnięciu detali z tła + mała rozpiętość , wtedy 0.5 EV + 5 klatek.
11) a nie kusilo cie, zeby zHDRowac jakiegos czlowieczka? wiem, ze to jedna klatka tylko ze wzgledu na poruszenie, ale czy probowales? jakie byly skutki?
Upierdliwiec Forumowy nr 4142 | OR + + + + | Zlotowicz:0 | Poprawka:0 | DITL ++ | Autoban+| Honorowa Wystawa+ | Oplacone Skladki TWA+++++++
11)
Tak, już to robiłem (parę klatek), eksperymentowałem na żonie i na sobie. Efekty były przerażające, wszystkie niedokładności skóry, każdy detal wzmocniony 10x...
Przy jasnej karnacji i mocnym świetle to mogą pojawić się żyły.
Najciekawiej wychodzą oczy, ale niestety nie posiadam macro... wiec mogę pokazać tylko crop-a
http://overlay.no-ip.org/olyc/P50107...8_oko_crop.jpg
Ostatnio edytowane przez qbic ; 20.05.08 o 21:12
pytanie jak zawsze odemnie niefotograficzne
Czy nie zdarzyła Ci się jakaś nieciekawa przygoda ? Napad, albo czy ktoś CIę przypadkiem nie pogonił(czytaj zbiry) ? Pytam bo zazwyczaj zapewne focisz w nocy, a wtedy wiadomo.
było sobie życie
Dobre pytanie....
Nigdy jeszcze nie spotkałem zbirów którzy chcieli zabrać mi sprzęt (oby do tego nie doszło). Bywały zaczepki, pewnie każdy to przerabiał "eee zrób mi zdjęcie". Dużo więcej problemów sprawia "ochrona" różnych obiektów.
Wawel w Krakowie:
zostałem wyproszony z katedry na Wawelu pomimo braku flesza w aparacie, a Japończyk obok "pstryk pstryk" (co prawda aparat mniejszy wiec pewnie mniej zniszczy zabytki). Stojąc przy murze (już na otwartej przestrzeni) zostałem zapytany czy mam zezwolenie na fotografowanie (statyw i duży obiektyw robi wrażenie na laikach), mowie że nie... "niech pan tylko się nie wspina po ścianie" WTF?
Często bywam w Nowej Hucie (również w nocy), i też do tej pory nic się nie wydarzyło,
mam nadzieję że tak pozostanie. Mimo wszystko zaczynam się zastanawiać nad ubezpieczeniem sprzętu...
Ostatnio edytowane przez qbic ; 20.05.08 o 23:14
Z jednej klatki nie powstanie HDRI, niezależnie jak będziemy kombinować, bo HDRI to plik z wystarczająco dużą dynamiką, aby objąć dynamikę całej fotografowanej sceny. Jeżeli w RAW są przepalenia lub szumiące cienie, to nie będzie to nigdy HDRI. Wyjątkiem jest sytuacja, kiedy scena ma małą dynamikę i cała złapie się w jedno naświetlenie.
Zresztą jeśli program łyka RAW lub TIFF 16-bit, to wielokrotne wywoływanie do kilku JPG jedynie pogarsza jakość otrzymanego obrazu (matematyki nie da się oszukać).
No i tak jak napisałeś, przynajmniej dwa obrazy pozwalają na rekonstrukcję krzywej transferu, co ma kolosalne znaczenie dla odczytu rzeczywistej jasności pikseli w okolicach przepaleń i cieni. Wywołanie jednego rawa do kilku JPG nie da takiej informacji (program odczyta jedynie krzywą jaką nakłada na RAW program wywołujący).
A sam ziarnisty efekt można zrobić i z jednego JPG z aparatu w komórce, ale to nie ma nic wspólnego z HDRI, tylko z redukcją kontrastu globalnego przy uwypukleniu kontrastu lokalnego. HDRI daje tu znacznie większy zapas manipulacji (a i bazowe kontrasty są znacznie większe, więc efekt finalny bardziej atrakcyjny).
Fuji S5 Pro
Swietnie radzisz sobie z wnétrzami (np. kosciolow) ciekawi mnie jaki pomiar swiatla stosujesz aby uchwycic cala game naswietlenia; u mnie czesto okazuje sie ze po wykonaniu powiedzmy 5 zdjec w exposure bracketingu (-2,-1,0,1,2EV) witraze nadal sa przeswietlone i musz manualnie jeszcze ustawiac na -4 lub -5EV aby wydobyc kolory witrazy. czy spotkales siez tym problemem?