Niektórzy mówią, że Gorlice to stolica Beskidu Niskiego - niech im będzie Czy to moje miasto ? pewnie tak, wprawdzie urodziłem się w Krośnie, ale jak miałem 5 tygodni to rodzice dostali mieszkanie w Gorlicach, mama pracę - bo w tamtych czasach słusznie minionych "się dostawało", albo się załatwiało. No takie życie 65 lat w tym mieście - to jednak moje. Zacznę od dzisiejszego zdjęcia - no bo się wybrałem na spacer w lekkim mrozie coś popstrykać. Galeria Gorlicka, z bardzo ciekawym oświetleniem na krawędziach budynku w formie rysunku koronek Bobowskich. 1.
cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro|| Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach ||Łowca spamerów||popieram stopkę Krakmana ||
Bogdan Ma za mało wątków . Gratuluję tego śmiałego kroku. Pokazuj swoje miasto jak najlepiej potrafisz. Ja miałem odpalić mój drugi kącik, ale "forumowa choroba" zniechęciła mnie. Obawiam się, że mógłbym zapopaść na zdrowiu, albo stracić któryś ze sprzętów potrzebnych do wgrywania zdjęć....
Dwór Karwacjanów i Gładyszów. Jak pamiętam to jako dzieciak bawiłem się między murami - stały tylko trzy mury (to co widać z kamienia) i szukaliśmy tunelu do kasztelu w Szymbarku 2.
Zamieszczone przez paparapa Bogdan Ma za mało wątków . Gratuluję tego śmiałego kroku. Pokazuj swoje miasto jak najlepiej potrafisz. Ja miałem odpalić mój drugi kącik, ale "forumowa choroba" zniechęciła mnie. Obawiam się, że mógłbym zapopaść na zdrowiu, albo stracić któryś ze sprzętów potrzebnych do wgrywania zdjęć.... Przynajmniej nie muszę jechać tam, aby pozwiedzać. Bogdan będzie spokojniejszy o Blondynkę. I niech się nie ociąga ze wstawianiem fotek z Gorlic.
W ogródku sąsiadki są ładne kwiatki. Popieram Stopkę Krakmana ! LUBIĘ WYCHODZIĆ NA DWÓR, NA POLE MAM ZA DALEKO.
Na miasteczko liczące ok 30 000 mieszkańców, mamy 4 kościoły. Najstarszy - bazylika był całkowicie zniszczony w czasie I WŚ. 3.
Naprawdę dobry jesteś, wątek zaczyna się ciekawie. Jedynka fajnie zrobiona.
Gorlicki rynek w czasach słusznie minionych był jednym z najpiękniejszych rynków jakie widziałem. A sporo ich widziałem. Plac rynku był i nadal jest przedzielony na pół ul. Mickiewicza. Dawniej cały był pokryty "kocimi łbami", a naokoło rynku były kasztany. Piękne dorodne drzewa. Ktoś wpadł na genialny pomysł aby to zlikwidować i zrobić betonową płytę. To było za PRL-u i tak zostało do dziś. Wiem, jest taniej bo liści nie trzeba sprzątać, ale czy ładniej śmiem wątpić. Poniżej współczesny rynek nocą. 4,
Ładne zdjęcia.Na 4 pracowicie występlowałeś przechodniów Bo to chyba nie zdjęcie z wymarłego miasta? Nawet psa nie widać
Rysiek_______________ Podstawowe elementy E 4/3 i m4/3
Zamieszczone przez Rysiek_O Ładne zdjęcia.Na 4 pracowicie występlowałeś przechodniów Bo to chyba nie zdjęcie z wymarłego miasta? Nawet psa nie widać Bo to takie miasto, niby 30 000 ludzi ale pustki. Ten sam rynek w południe - pustki - panorama z trzech 5.
A jak przyjdzie "oberwanie chmury", to pod mostkiem z prawej nie robi się rzeka?
Zasady na forum