Po tych 2letnich rozterkach kupiłem MC20. Jeżeli chodzi o AF to z 40-150 nie zauważyłem problemów. Natomiast co do jakości, to trzeba o działkę przymknąć, wtedy jest ostro. Chętnie bym porównał z kimś kto ma 70-300 albo 100-400. Jeżeli ktoś ma ochotę w Krakowie, to zapraszam do kontaktu.
Moje fotografie: www.beluch.pl | Grupa dyskusyjna M43 Polska
Wtrące swoje trzy gorsze do dyskusji
Moim zdaniem wszystko widać zależy od potrzeb i oczekiwań, oraz przede wszystkim od tego co i jakim szkłem się fotografuje. Ja z telekonwerterów (a mam do MFT trzy, bo dwa Panasonica i MC20 Olympusa) jestem niezadowolony i uważam że wyrzuciłem niepotrzebnie pieniądze. Telekonwertery kupiłem z zamiarem fotografii ptaków, i niestety w moim przypadku nie sprawdziło się, o czym poniżej. Będę pisał tylko o konwerterach 2x.
Panasonic:
- TC20 używany z PL200 f2.8 - daje 400mm F5.6 i znośny obrazek, AF na G9 też działa wystarczająco dobrze. Z tym że... to zestaw bez sensu. Proszę zauważyć że piszę o najlepszym i najdroższym teleobiektywie Panasonica do MFT. Cena obiektywu + TC20 to trzy razy tyle ile zoom PL100400, który nie dość że jest bardziej uniwersalny, to jeszcze daje ostrzejszy obrazek na 400mm niż zestaw z konwerterem. Przekonałem się o tym empirycznie kiedy kupiłem tego zooma. Testy wrzucałem tu na forum kiedyś. Podsumowując - jak ktoś ma PL200f2.8 to faktycznie TC20 może mu się przydać, ale jak ktoś dopiero szuka teleobiektywu to lepiej mu kupić PL100400.
Olympus:
- MC20 którego używałem na 300F4 PRO z M1X. No lepiej chyba już się nie da pod względem sprzętu, prawda? Teoretycznie świetna ogniskowa 600mm, ale światło F8. A okazuje się że tego nie dało się używać, bo w słoneczny dzień AF miał problemy ze znalezieniem ptaka na gałęzi - potrafił kilka razy przejechać cały zakres zanim coś znalazł. Przeważnie wtedy ptaka już nie było. Do tego światło f8 - czyli nie ma opcji aby przymykać bo dyfrakcja zniszczyłaby i tak widocznie gorszy obrazek. Widziałem kilka testów i filmów w sieci o MC20 z 300 f4 PRO, i ci którzy byli zadowoleni to albo fotografowali nieruchome obiekty, albo zwierzęta w zoo - czyli też nieruchome. I zawsze prezentowane były miniatury a nie pie pełne zdjęcia.
Używanie MC20 na 100-400 uważam za samobójstwo i totalny hadrcore. Jak dla mnie konwertery sprawdzają się przy obiektywach ze światłem 2.8 - tak jak mam w Panasonicu - co prawda bez rewelacji, ale jednak są używalne, chociaż degradują klasowy obiektyw 200 f2.8 do poziomu poniżej zooma 100-400.
Tak ja to widzę![]()
No dlatego ja kupiłem dla jasnego 40-150. Wiadomo, ze jabym nie miał 40-150 i potrzebowałbym 400 mm to kupiłbym 100-400, ale 40-150 mam i rezygnować z niego nie zamierzam. Rozwiązanie z telekonwerterem dla mnie idealne, bo nie muszę brać ze sobą czwartego, ciężkiego obiektywu (zestaw podróżniczy u mnie to 7-14-,12-40 i 40-150). Zdjęcia z tele to może 5% wszystkich moich zdjęć, więc tez nie potrzebuję hiper jakości.
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
300 mm f.7.1
https://www.dropbox.com/s/gfphtgfz1r...80369.JPG?dl=0
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
Tutaj ISO juz poszło w górę, 300 mm f.5.6
https://www.dropbox.com/s/w4rcshozlg...90454.JPG?dl=0
Moje fotografie: www.beluch.pl | Grupa dyskusyjna M43 Polska
Macie taką fotę
P7150482.ORF
Moje fotografie: www.beluch.pl | Grupa dyskusyjna M43 Polska
Z tymi wymaganiami nie będę nawet polemizował bo masz zupełną rację. Z tym że wynikają one raczej z rodzaju fotografii który uprawiam, a nie z mojego widzimisię. Gdybym fotografował krajobrazy czy inne statyczne obrazki i zależałby mi na moblilności to pewnie też bym używał. No i pisałem że telekonwerter z obiektywem f2.8 to zupełnie co innego niż telekonwerter z obiektywem f4 lub ciemniejszym.
"To " czupiradło " to sroka? Aleś ją wyhaczył!
Sroka po dzisiejszej burzy![]()
Moje fotografie: www.beluch.pl | Grupa dyskusyjna M43 Polska
Serdeczne dzięki.