13 km to pikuś. Można by zrobić trasę tam i z powrotem w pętli po jednej i drugiej stronie fiordu. To by była super wycieczka.
13 km to pikuś. Można by zrobić trasę tam i z powrotem w pętli po jednej i drugiej stronie fiordu. To by była super wycieczka.
cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach ||Łowca spamerów||
Nie tak do końca.... Ja poszedłem w oficjalnym kierunku, bo ponoć ładniejsze widoki . Po dojściu do Memurubu czyli 13 km miałem alternatywę. Czkać półtorej godziny na statek, który zabierze mnie na parking. Albo wracać 12 kilometrową ścieżką wzdłuż jeziora. Trzeciej wersji czyli powrót górą, nawet nie brałem pod rozwagę. Oczywiście wybrałem spacerek Mam traka z tej wycieczki . Czas w ruchu 8,5 h, całkowity dystans 25,6 km, wspinaczka 1300 m, maksymalna wysokość ca. 1800 m . Zmitrężyłem około 1,5h na jedzenie i zdjęcia Wychodzi 3 km/h po górach z siedmiokilowym plecakiem. Tragedii nie ma, zresztą taki czas jest przewidziany dla tej trasy. Ciekawostką jest to, że większość turystów którzy popłynęli statkiem do Memurubu, potrzebowała na przejście 13 kilometrowej trasy w odwrotnym kierunku około siedmiu godzin. Skąd wiem? Stąd, że doszliśmy do parkingu mniej więcej w tym samym czasie. A wypłynęli rano z niego 2 godziny po moim wyjściu.
Poszukam foty z podejściem z tej trasy. Bardzo pouczające .
Na zdjęciu widać tylko część jeziora. A jego linia brzegowa wynosi ca. 50km. To chyba byłby średniej przyjemności spacerek
Znalazłem zdjęcie z profilem trasy'
114
Wspomniane podejście / zejście miejscami z nachyleniem 45 stopni i śliskimi kamieniami. Ponoć nie jedna kość tam pękła
115
.
Ostatnio edytowane przez paparapa ; 13.12.19 o 19:31
Wow! Robi wrażenie. Lubię takie ciasne kadry gór, to podkreśla tylko ich potęgę.
OM-D E-M10 mark III + Panas 20 1.7 i 12-32 3.5 - 5.6 + Olek 40-150 4 - 5.6
To jest granit. Granit lubi być śliski.
Pamiętam jak na Kościelec w czasie mgły właziły małe dzieciaki, brrr niedobrze mi się robiło.
btw. myślałem że tam gdzie statek wysadza ludzi to jest jakaś przeprawa na drugi brzeg, a tak, to jak piszesz - trzeba per pedes naokoło jeziora.
cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach ||Łowca spamerów||
Czarnogóra bardzo malownicza, ale i powrót do Norwegii przepiękny Niesamowite widoki.
E-M1, E-3, E-30, TG-2, Stylus XZ-2, E-PL2, C-2100 UZ, ZD 8, ZD 7-14, ZD 14-54 II, 12-60 SWD, 50-200 SWD, 35 ED Macro, 50 ED Macro, ED 90-250, EC-20, EC-14, EX-25, FL-50 R, FS-SRF-11, Sigma 150 HSM
Ja spotkałem kiedyś 2 zakonnice prowadzące dzieci na Rysy. Wejść weszły, ale z zejściem dzieciaki miały problem już przy pierwszym łańcuchu. Był płacz i lament, a że to było w sezonie, chyba lipiec jak dobrze pamiętam to zatamowali reszcie turystów szlak. Schodzili przy pomocy innych osób i mnie - samo zejście zajęło nam prawie 7 godzin. Całą drogę gryzłem się w język żeby nie ochrzanić tych zakonnic. Wystarczy że dostawało im się od ludzi nas mijających którzy sypali w ich stronę brzydkimi słowami...
OM-D E-M10 mark III + Panas 20 1.7 i 12-32 3.5 - 5.6 + Olek 40-150 4 - 5.6
Powinieneś się cieszyć,że te zakonnice nie były w klapkach ... pewnie schodziłbyś 14 godzin...
Jeśli chodzi o Taterki... Niektórzy tam przyjeżdżający robią sobie żarty. Kiedyś z Murowańca zaczołgaliśmy się na Świnicę. Było gorąco i parno. Ze szczytu zobaczyliśmy jak nad Zakopcem w ciągu kilkunastu minut wybudowała się piękna burza . Zaczęło grzmieć i pobłyskiwać. Widząc że chmury przesuwają się w nasza stronę, szpej na plecy i biegusiem na dól. Jakież było nasze zdziwienie, gdy zobaczyliśmy, że ludzie idący z dołu z uśmiechem i śpiewem na ustach i lekkim obuwiu tekstylnym na nogach absolutnie nie są zainteresowane tym, co się dzieje dookoła. My chcieliśmy wiać jak najszybciej przynajmniej na przełęcz, a idący do góry utrudniali to. Zwłaszcza w tych miejscach z łańcuchami. Przygoda zakończyła się szczęśliwie, bo burza "odbiła" się od ściany gór i odchodząc w kierunku Noweg Targu rozpadła się. Ale co się naoglądałem i spietrałem to moje
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
Fajnie że się podoba
Kolejne fotki zrobione ze szczytu (zdjęcie 115). Niebo zaciągnęło się paskudnymi chmurami idącymi z południa. Temperatura około "zera". Lód na skałach i kamieniach zaczyna się topić.... Miodzio . Mały odpoczynek przed zejściem, które przed chwilą zobaczyłem . Gdyby nie te śliskie kamienie .... to babcia byłaby dziadkiem i siedziała w fotelu oglądając telewizję . Takie marudzenie zaskoczonego i sfrustrowanego turysty.
116
Widok na najwyższe pasmo Jotunheimen z szczytami Galdhoppigen,Glittertind i innymi godnymi podziwiania i zdobywania.
117
.
Ostatnio edytowane przez paparapa ; 14.12.19 o 12:41
Z ogromną przyjemnością oglądam Twoje zdjęcia, nawet popijana w trakcie kawa smakuje lepiej
Czarnogóra jako kraina, którą pokazałeś bardziej mi się podoba od gór w Norwegii. Jak dla mnie za mało zielono.. i smutno. A ja góral nizinny to się znam.
Ostatnio edytowane przez Muminek ; 14.12.19 o 23:30 Powód: Zmiana koloru czcionki.
Dzień bez uśmiechu - dzień stracony!
Wszystkim smętnym, nie mającym poczucia humoru, tudzież agresywnie reagującym na nasze wspaniałe i pogodne wpisy, zwane dalej oftopami - MÓWIĘ STANOWCZE NIE ! KRAKMAN - Uczestnik i Użytkownik czego się da..., nawet TWA