Paparapa czyli tam gdzie oczy poprowadzą.

[helmuth]

... regułą jest, że czym dalej od ludzkich siedzib, miast i tak zwanej cywilizacji, tym jest piękniej.

Różnie ludzie definiują piękno.

[m_a_g]

1025, 1027 - Klasa. Jak sobie pomyślę jakie bym tam dronem zrobił zdjęcie....

[paparapa]

Różnie ludzie definiują piękno.

Jak najbardziej masz prawo uważać, że coś zniszczonego działalnością człowieka lub coś paskudnego jest piękne.... Tylko co z tego wynika?

1025, 1027 - Klasa. Jak sobie pomyślę jakie bym tam dronem zrobił zdjęcie....

A dziękuję dobry człowieku .
Jeśli chodzi o "dronowanie" tam, to możesz sobie pomarzyć.... albo zaryzykować... .

Ludzie filmujący z dronów jeżdżą na Senję. Tam są też fajne miejscówki, nie ma zakazów i nikt się nie czepia.

1028

1029

.

[wyszomir]

I bez drona widoki piękne

[paparapa]

I bez drona widoki piękne

Dron jest jednak uciążliwy jeśli ma się jako podstawowy sprzęt "normalny" sprzęt foto. Dodatkowy bagaż też nie ułatwia życia w trudnym terenie. Najbardziej buntują się plecy.
W ciekawych miejscach są zakazy "dronowania". Moim zdaniem dron jest bardzo fajnym sposobem na filmowanie, ale już nie koniecznie do robienia zdjęć.

1030

1031

1032

1033

.

[paparapa]

.





1034

1035

1036

.

[Bodzip]

Fajna seria. Na pierwszym kamyczek robi robotę, na drugim - rowerzysta, a na trzecim łódeczka połączona z domeczkiem.
Brak któregokolwiek elementu n tych zdjęciach to już nie to.
Podejrzewam że:
kamyczek podłożyłeś
na rowerku to Ty
... i łódka Twoja

[Tadeusz Jankowski]

Bardzo ładna seryjka.
Też myślę, że kamyczek (a nawet dwa) na pierwszym, to jest element unoszący zdjęcie wysoko w kategoriach estetycznych rozpatrywane.
Rowerzysta w dzikim krajobrazie, to element zaskakujący, pokazujący potęgę natury, małość człowieczka depczącego w pedały.
TJ

[paparapa]

Fajna seria. Na pierwszym kamyczek robi robotę, na drugim - rowerzysta, a na trzecim łódeczka połączona z domeczkiem.
Brak któregokolwiek elementu n tych zdjęciach to już nie to.
Podejrzewam że:
kamyczek podłożyłeś
na rowerku to Ty
... i łódka Twoja

Dziękuję Bogdanie.
To że łódka moja, to wie każdy kto tu zagląda. Wszak pisałem kiedyś , że muszę wozić ze sobą łódkę, abym mógł sprostać niełatwym wyzwaniom.
Kamienie przeniosłem razem z kawałkami darni, aby kadr nabrał wyrazu. Muchomorka i Żwirka znaleźć się niestety nie udało....
Zapomniałeś wspomnieć o dronie, którym robiłem zdjęcia sterując nim podczas jazdy rowerem. To było wprost banalne.

A na poważnie, nie zjechałbym z tej góry na rowerze w cenie poniżej 30 000PLN ..... Długość tej "pochylni to ca. 1500m. Pochylenie 15-30 stopni. Powierzchnia to "zgroszkoany" przez naturę granit. Papier ścierny z ziarnem 12 przy tym to dziecięca igraszka. W razie upadku rwie wszystko do kości .....
Na samym końcu las.

Bardzo ładna seryjka.
Też myślę, że kamyczek (a nawet dwa) na pierwszym, to jest element unoszący zdjęcie wysoko w kategoriach estetycznych rozpatrywane.
Rowerzysta w dzikim krajobrazie, to element zaskakujący, pokazujący potęgę natury, małość człowieczka depczącego w pedały.
TJ

Cieszę się że Ci się spodobało. Dzięki za opinię.

[Bodzip]

Czyli delikwent na rowerze musi mieć kombinezon z kewlaru