Bardzo dużo razy widywałem różne opuszczone firmy czy budynki. Nie wszystkie, ale bardzo dużo pozostało w stanie w jakim zostały opuszczone, czy pozostawione swojemu losowi.
Widziałem kuter rybacki przy keji z rozwaloną burtą. Zapewne po sztormie. Mimo poważnych uszkodzeń nie dających szans na remont i nabrania wody. Właściwie wszystko zostało na swoim miejscu.
Została nawet duża piękna busola. A na pewno ten kuter stał tam co najmniej dwa lata.
.
...ciąg dalszy spotkania z Besseggen.
1110
.
Czy możesz podpowiedzieć, jakiego drona używasz ?
Moje zdjęcia: http://forum.olympusclub.pl/showthre...938#post206938
zabawki: E-M1 + 12-100/f4 + 8-25/f4+100-400/5.6-6.3+ 12/2 + 45/1.8 . Czasem S 23Ultra
@Koriolan ja nie używam drona. Używam co najwyżej przystawnej drabinki bojowej a la Wołodyjowski.
A jeśli chciałbyś coś sensownego nabyć , to chyba najlepszym wyborem jest Mavic 2 pro.
.
Jeszcze tylko sam szczyt Besseggen, a potem już z górki.... Do autka i do jedzonka.
1111
....a może tak?
.
Ostatnio edytowane przez paparapa ; 29.11.21 o 13:07
Tak patrzę i patrzę ... i patrzę...
Tam są jakieś ścieżki, szlaki? Czy "leziesz" jak chcesz?
Na "szczyt" to jeszcze z pół godzinki
cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach ||Łowca spamerów||
Oczywiście że są. Dowodem będzie następne zdjęcie. Ta konkretna trasa ma 14 km długości i około 1000 przewyższenia. Pierwszy prawie czterokilometrowy odcinek, od strony Memurubu, to podejście ścieżką, która na wiosnę i w czasie deszczu zamienia się w strumień. Nawet w dobrych butach dostaje się nieźle w tyłek z racji luźnych kamieni, ciągle uciekających spod stóp i próbujących połamać śmiałkowi nogi . Potem jest już tylko lepiej, ale niestety sił ubywa. W miejscach takich jak na poprzednich zdjęciach jest sama skała i trochę luźnych kamieni. Dlatego nie widać ścieżki. Choć jak się przyjrzysz to zobaczysz na grani pas jaśniejszych kamieni. Właśnie tamtędy chodzą ludzie. Idąc, podeszwami swoich butów, ścierają z kamieni porosty i tworzą mimowolnie ślad trasy.
Oczywiście jest wiele fajnych miejsc do chodzenia bez szlaków. Coś niesamowitego. Można przedzierać się w trudnym górskim terenie cały dzień. A wieczorem okazuje się, że dystans w prostej linii jaki pokonaliśmy to np 6 km
Może troszkę szybciej... tak ca. 23minuty.
1112
@fret apiszę tak... Skoro ktoś odnosi wrażenie że to zdjęcia z drona. To mam co najmniej dwa powody do zadowolenia.
Pierwszy to taki, że zaoszczędziłem 2,5 k euro.
Drugi to to że należy mi się sprawność operatora drona.... A @Bodzip śpi i nie chce mi jej dodać do stanu posiadania.
Jeszcze bym coś znalazł, ale tyle już wystarczy.