Paparapa czyli tam gdzie oczy poprowadzą.

[paparapa]

Fajnie się ogląda.
Szkoda, że nie widziałem tych zdjęć przed przeczytaniem ok 47-tomowej "Sagi ludzi lodu" (rzecz dzieje się głównie w Norwegii) miałbym bardziej właściwe wyobrażenie miejscówki

@Krakman cieszy mnie to.
Zajrzę z ciekawości do tej sagi. Może mnie wciągnie. Kto wie?

Na 914 brakuje mi łódki z rybakami i wiosłami na plamie światła. Ale nie można mieć wszystkiego.

@Bodzip widzę że czujesz się lepiej .
A na marginesie prawdziwy viking, teraz rybak, człowiek morza,czy jak tam napisać, o tej porze zajmuje się swoja niewiastą. Wszak było to już grubo po 22 godzinie.

[Bodzip]

Wiesz, chodziło mi o takie

[paparapa]

@Bodzip jak sam pisałeś, wszystkiego mieć nie można. Bo prawie wszystko tu jest. Nawet wierzba się załapała.... ale gdzie viking? Ja się pytam.

[majeczek78]

Zerknąłem na ostatnie wrzuty :
889,890,891 mega fajne kolory (swoją drogą mam wrażenie że chyba dość rzadko ogląda się fotografie z tamtych rejonów w takich kolorach. A może się mylę....)
898 to by mogło zawisnąć u mnie na ścianie
903 - tam mi trochę przeszkadzają druty na niebie...
Cała reszta wspaniale pokazuje piękne widoki - chciałbym kiedyś pić kawę siedząc na jednym z tamtejszych głazów i napawać się widokami...

[paparapa]

Zerknąłem na ostatnie wrzuty :
889,890,891 mega fajne kolory (swoją drogą mam wrażenie że chyba dość rzadko ogląda się fotografie z tamtych rejonów w takich kolorach. A może się mylę....)
898 to by mogło zawisnąć u mnie na ścianie
903 - tam mi trochę przeszkadzają druty na niebie...
Cała reszta wspaniale pokazuje piękne widoki - chciałbym kiedyś pić kawę siedząc na jednym z tamtejszych głazów i napawać się widokami...

majeczek78 dziwna sprawa bo ja takie kolory wdziałem tam dwa razy. I nie tak, że to był pierwszy raz i ostatni raz.
Pierwszy latem 2018. To był też niesamowicie ciepły jak na Norwegię czas. I oczywiście w ubiegłym roku. Jedynymi zbieżnościami są "okolice" najdłuższego dnia roku, średnio zachmurzone niebo i wysokie temperatury. Zazwyczaj odcień jest inny. Więcej pomarańczy i czerwieni a nawet żółci.
Druty zostawiłem z premedytacją Norwegowie nie przejmują się tym , że szpecą krajobraz swojego kraju . Ciągną linie energetyczne najkrótszą drogą. W powyższym miejscu są dwie. Zamieściłem poprzednio tutaj trzy zdjęcia z tego miejsca na których usunąłem druty. Tu zostawiłem, bo tak to faktycznie wygląda. I wypadało choć jedno prawdziwe zdjęcie pokazać

I oczywiście dziękuję za piękną laurkę .

[paparapa]

...


915

916

...

[Krakman]

@Krakman cieszy mnie to.
Zajrzę z ciekawości do tej sagi. Może mnie wciągnie. Kto wie?

Dla info. Saga ciągnie się od bodajże XIV w. Od wielkiej czarnej zarazy, która zdziesiątkowała mieszkańców europy, aż do drugiej połowy XX w. Czasem zahacza o historię Polski (czasy potopu).
47 tomów, i w którymś momencie czekasz by sięgnąć po następny. Wciąga! (trochę fantasy).
Miłego czytania...

[paparapa]

Dzięki @Krakman za info



Jadąc drogą 51 bardzo trudno jest przejechać dystans większy niż 5 km. Za każdym zakrętem kolejna "krajobrazowa" niespodzianka .

917

918

919

...

[paparapa]

To teraz, skoro nie podobało się, coś z drogi 56.

920

921

922

923

...

[Bodzip]

Czemu piszesz że się nie podobało ? W łeb chce ??
... chyba się lepiej czuję