Może wrzucą ze 40M i będą obrabiać obrazki jak w smartfonach. To byłoby ciekawe.
Może wrzucą ze 40M i będą obrabiać obrazki jak w smartfonach. To byłoby ciekawe.
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
]
Plastik gorzej przewodzi ciepło, zatem w niskich temperaturach w ręce bez rękawiczki mi się go trzryma przyjemniej.
Właśnie co do uszkodzeń wnętrza wnosi - bo dobrze zaprojektowana plastikowa obudowa na szkielecie metalowym przy uderzeniu ugina się w miejscu uderzenia zmniejszając przeciążenia elementów wewnętrznych. Metal jest sztywniejszy - też się ugina, ale znacznie słabiej.
W tej kwestii masz 100% racji.
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)
Ja akurat większość zdjec robie latem i metalowe body jest wtedy fajniejsze w dotyku
co do tej amortyzacji plastikiem, wystarczy spojrzeć na str 3 tego wątku gdzie jest przekrój EM-10, Za wiele tego miejsca na amortyzujące bufory nie widac, obawiam sie że porzadny upadek skończy się źle i dla całkowicie plastikowego jak i czesciowo metalowego aparatu cyfrowego....generalnie uważam, że plastikowe aparaty są równie trwałe co metalowe, oczywiście za wyjątkiem podwodnych pancerników typu OLY Tough
Aparat to nie samochód i te strefy buforowe to raczej fikcja. Z jakiegoś powodu puszki pro nie są z plastiku i raczej to dowodzi wyższości metalu w kwestii wytrzymałości. Ja podobnie organoleptycznie wolę metal.
A co do nowej piątki kolejny ładny aparat Olka. Wiele rzeczy na plus ale bateria z 10m3 to powinien być żart. Wszyscy idą w odwrotnym kierunku i to jest kierunek właściwy. Nawet Sony w końcu zmienił Aku w a6600.
Ostatnio edytowane przez Boost ; 24.10.19 o 15:34
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Podobno poprawili energooszczędność i ten mniejszy aku starcza na tyle samo, co większy. Nie ma co biadolić, tylko trzeba to sprawdzić w praktyce.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Z zasilaniem OLY się "porobiło". Jak do e-M5.1 dokupiłem EM-1.1 to jednym z ważnych argumentów za było używanie tego samego BLN-1, co ułatwia logistykę i używanie zamiennie obu body, jako rezerwe itp. Ta sama ładowarka. Teraz podobne zestawienia rodza kłopoty. E-M1 mark2 ma już inny, większy akumulator, 5 mark3 jeszcze inny, kompatybilny z "10" i Pen. Czyli zależnie od posiadanych body trzeba mieć 2-3 typy akumulatorów i tyleż ładowarek. Żeby chociaz Olek był w stanie zaoferowac uniwersalna ładowarke do wszystkich typów aku..........Do tego jeszcze ten nowy grip bez zasilania.....co szkodziło powielić fajny pomysł kontynuowany przez 2 generacje, że "5" miała dwuczęsciowy grip, pozwalający używac aparat w wersji S ("goły"), M- z gripem i L - z gripem i 2 baterią zależnie od potrzeby.
Jedno sie wyjasniło, ze jest jednak mozliwość ładowania mark3 z powerbanku (ale chyba nie zasilania aparatu w czasie pracy, gdy potrzeba energii na dłuższy czas-tu jakoś nie znalazłem konkretnej informacji)
Wychodzi na to, ze ten aparat nie ma Auto ISO w wideo. Ustawiasz sobie przysłonę i czas i masz zablokowaną ekspozycję :/
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb