Całkiem możliwe
Całkiem możliwe
Olympus O-MD E-M10 Mark III + 14-42mm f/3.5-5.6 EZ
Może aż tak tanio OM-5 nie będzie kosztował, ale na pewno jego cena w połowie przyszłego roku spadnie gdzieś w okolice 5 500 zł. Przyjdzie czarny piątek, dojdzie cashback. Cena może spaść do poniżej 5 tysiaków.
Natomiast tegoroczna cena za E-M5 mark III (3900 zł) jest okazyjna. W przyszłym roku może już go nie być w ofercie.
Olympus O-MD E-M10 Mark III + 14-42mm f/3.5-5.6 EZ
Tyle to będzie kosztował OM5 mark 2 z nieplastikowym body, matrycą, procesorem i baterią z om1.Om5 będzie dążyć do obecnej ceny m5mark3 ze względu na niesprzedawalność w wyższych cenach.Zresztą popatrz na ceny innych firm w obecnym black friday.W stodunku do om1 Gh6 dużo tańszy, a7m4 cena identyczna, a7m3 tańszy, s5 tańszy,z6m2 tańszy, r6 cena identyczna. Om5 będzie tańszy od om1..natomiast om5 będący rebrandingiem m5m3 nie da się sprzedać nawet w obecnej cenie i będzie klapą sprzedażową. A mógł być sukcesem, bo ludzie potrzebujący małego lekkiego uszczelnianego body do fotografii są sporym segmentem rynkowym. Zmarnowali tu szanse sprzedażowe.Nawet ja bym kupił serię 5 ale: albo om5 mark2 w cenie 8-8,5tys.zł albo obecny w cenie poniżej 4000zł (mając na uwadze jego wady). M5mark3 się sprzedaje w cenie poniżej 4000zl i to jest jego prawdziwa wartość rynkowa.
OM-D E-M10 Mark II + lumix g25 1.7, ED 14‑150mm F4‑5.6 II, xiaoyi 42,5 1,8. / smartfonem już nie focę
Inflacja nie ma znaczenia.To już przerabialiśmy w latach np 2007-2008.Ważny jest kurs walutowy. Jak złotówka będzie się umacniać to lepiej będzie kupić ten sam model aparatu za 10tys.zł z lokalnego polskiego sklepu fizycznego lub internetowego czy sprowadzony z innego kraju UE za 7500zł po opłaceniu wszystkich podatków i kosztów? Natomiast OMsystem będzie walczył ofertą z konkurencją i musi przekonać klientów by kupili ich system. A często koszt systemu ma istotne znaczenie dla końcowego wyboru.
Inflacja przecież bierze się z kursu walutowego (nie ma "wszystkiego po 5zł"), kosztów pracy (nadal mamy dużo tańsze - niemiecka stawka godzinowa brutto to12€ czyli jakieś 40zł na rękę przy naszej 16zł), podatków(nadal mamy niższe poza Vatem), marży (tu jest przestrzeń do obniżek), kosztów energii (tu przegrywamy głównie przez tego co jego jest zawsze wina bo brak atomu),koszt maszynerii ( są identyczne lub niższe niż w UE), koszt wynajmu powierzchni (obniżasz albo masz pustostan),oprocentowania leasingu;lub kredytów(można negocjować) . Ceny w twardych walutach będzie dyktować konkurencja producentów.Inflacja w twardych walutach jest inna dla Francji a inna dla Estoni ale cena dystrybutora jest stała.No i po inflacji czasami mamy deflację np jak u nas 9 kwartałów w latach 2014-2016
Ostatnio edytowane przez pstrykacz_smartfonowy ; 26.11.22 o 19:28
OM-D E-M10 Mark II + lumix g25 1.7, ED 14‑150mm F4‑5.6 II, xiaoyi 42,5 1,8. / smartfonem już nie focę
Odbiegamy od tematu wątku, ale jest dość oczywiste że jeżeli inflacja u nas będzie wyższa niż w USA i strefie Euro to kursy US$ i Euro będą rosnąć. I na tym właśnie opieram swoje prognozy cen. Czynniki o których piszesz mają oczywiście wpływ na kursy walut ale jest on już uwzględniony obecnie - i tak np. na zmiany tych kursów będzie miała wpływ nie sama relacja między kosztem pracy w Polsce i UE a to, w którym z tych miejsc koszty pracy będą szybciej rosły (obawiam się że w Polsce szybciej niż w krajach zachodniej Europy). A w deflację w Polsce w dającej się przewidzieć przyszłości (czyli co najmniej przez najbliższych 10 lat) nie wierzę.
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)
@pstrykacz_smartfonowy... zapomniałeś o ważnym, wręcz odważę się powiedzieć bardzo ważnym aspekcje. Koszt obsługi zadłużenia zagranicznego i krajowego. To wpływa na wartość waluty krajowej. A że wartość waluty jest słaba i chwiejna - ot, poleciała na pysk po zamieszaniu z "Patriotami", albo po tokowaniu pana od "wungla".
I nawet jak inflacja będzie zniżkować, to słaba waluta krajowa spowoduje, że sprzęt będzie kosztował krocie. To nic, że w Stanach czy UE cena będzie akceptowalna, to opłaty celne, VAT itp zjedzą różnicę. Dokąd nie będziemy mieli € to tak będzie.
Pamiętaj, że w przyszłym roku wybory, więc transfery finansowe do pewnych grup ludności będą przyspieszać, co jeszcze bardziej obniży wartość pieniądza i nakręci inflację.
...
możesz sobie zapisać mój wywód i sprawdzimy w sierpniu przyszłego roku
cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach ||Łowca spamerów||