Super to wygląda, zestaw/ fotki. Gratulacje. Będę próbował wypożyczyć ten obiektyw i potestować na moim em1 II. Oryginalnie planowałem jeden z 150-600, zależy mi jedynie na długim końcu, a też budżet trochę zbyt szczupły na tą nową Sigmę, ale wypożyczenie nie powinno mnie zrujnować.
Moim zdecydowanym faworytem był Tamron 150-600. Niestety adapter go nie widział. Być może będzie wkrótce aktualizacja dla kolejnych szkieł, w tym tego Tamrona. Do 150 mm mam jasne M.Muiko f/2,8; więc oba szkła dobrze by się uzupełniały. Ale jest jak jest - nie narzekam, a często nawet cieszę się z uniwersalności tej Sigmy. Żaden z testowanych przeze mnie teleobiektywów już przy ogniskowej 200 czy 300 mm nie dorównywał ostrością Sigmie przy 600 mm. To wyjątkowe szkło na długim końcu (dla amatora). No i rozmycie drugiego planu! Nie testowałem jednak L-ek Canona. Jakoś nie patrzyłem w tym kierunku, chyba nielubię ich białych korpusów.Zamieszczone przez Blacklude
Pozdrawiam, Aleksander
Skąd ta preferencja dla Tamrona względem Sigm 150-600?
Preferencja czysto teoretyczna dla wersji G2 na podstawie różnych źródeł, np. tu:
https://www.swiatobrazu.pl/tamron-sp...terystyka.html
Sigmę oczywiście cenię w oparciu o wcześniejsze własne doświadczenia ze stałką150 mm macro, np. za mikrokontrast i oddawanie barw . Niestety, sprzedałem bo miałem problerm z ostrzeniem w m4/3. A wbrew podręcznikom i powszechnym opiniom nawet w macro autofokus częściej daje mi lepsze wyniki niż moje oczy i ręka. Tamron jest, poza tym, opisywany jako ostrzejszy od Sigmy 150-600 w centrum kadru, a w m4/3 wykorzystuje się przecież właśnie środek pola widzenia obiektywu.
Pozdrawiam, Aleksander
nie wiem jaki jest sens takiego kombinowania skoro jest PL100-400, mieć wszystko po "bożemu" + zysk w wadze i wielkości
Prawdziwy mężczyzna nie je miodu, tylko żuje pszczoły
Tylko że "po bożemu" niby powinno być najlepiej, ale tylko niby. I nie każdy musi "po bożemu". W panasonikowym 100-400 strość spada już po 300 mm. To wolałbym dużo lepszy optycznie i konstrukcyjnie Canon EF 70-300 mm f/4-5.6 IS II USM Nano za ok. 2000 zł. Miałem panasa 100-300, był niezły do 200 mm. Panasonikowi długie tele jakoś nie udają się. Może nie miałem szczęścia do egzemplarza. Ale testy i opinie innych wymagających jakości użytkowników potwierdzają.
A w tej Sigmie mam (nie tylko ja) ostrość (i ogólnie jakość obrazka) przy pełnym otwarciu przysłony na całej rozpiętości 60-600 mm, o jakiej w panasonikowych tele można tylko pomarzyć. Do tego uniwersalność zastosowań, o czym pisałem wcześniej.
Nikogo oczywiście nie namawiam do tego szkła z uwagi na cenę, ciężar i określone niedogodności w użytkowaniu. Wybór musi być dokonywany w oparciu o własne preferencje. U mnie na pierwszym miejscu było jak najdłuższe tele, żeby kadr był zapisany na matrycy taki jak chcę, a nie wycinany później w programie graficznym. Do Internetu tak, ale kiedy robi się duże powiększenia na papierze staje się to bardzo ważne. Czasem trzeba kadr nieco przyciąć, ale to ma być tylko korekta kompozycji, a nie usuwanie masy niechcianego.
Pozdrawiam, Aleksander
ok, teraz sprawdziłem cenę tego obiektywu 7990, za tyle można kupić używkę Olka 300/4 w PL i teraz dokupić TC2.0, kwestia jakości obrazka chyba nie podlega dyskusji ?
https://allegro.pl/oferta/obiektyw-o...pro-8165886117
ale masz rację- jak kto lubi
Prawdziwy mężczyzna nie je miodu, tylko żuje pszczoły
ok, teraz sprawdziłem cenę tego obiektywu 7990, za tyle można kupić używkę Olka 300/4 w PL i teraz dokupić TC2.0, kwestia jakości obrazka chyba nie podlega dyskusji ?
https://allegro.pl/oferta/obiektyw-o...pro-8165886117
ale masz rację- jak kto lubi
U mnie, w fotografii przyrodniczej, najlepsza stałka (tu tylko 300 mm) już na starcie przegrywa z dobrym długim zoomem (tu do 600 mm). Tu nie pomogą wyniki testów, a trzeba by je wykonać tym samym korpusem przez tę sama osobę.
Nie ma nawet co porównywać tych szkieł ze względu na rozmaitość wielkości fotografowanych obiektów (od kilku centymetrów do ok. 2 metrów jeleń, łoś, żubr) i różnej odległości fotografowania. Wyjątek stanowią obiektywy makro, gdzie zdecydowanie wygrywa stałka. No i jeszcze do portretu też wybieram jasną stałkę. Ale nie do polowania na drobną i grubą zwierzynę. Trzeba by chyba mieć ze sobą ze 3 bardzo drogie stałki.
Podsumowując, i z mojej strony zamykając - trochę racjonalizmu. To nie jest casus "jak kto lubi", tu chodzi o to, co kto potrzebuje. Bo tak bardzo tej wielkiej Sigmy to ja nie polubiłem; czasem nawet złoszczę się na nią, że taka nieporęczna. Polubiłem natomiast jej wielostronną użyteczność i efekty końcowe, które mi zapewnia.
Pozdrawiam i życzę sukcesów z zestawem stałek w fotografii przyrodniczej,
Aleksander
P.S. Przypomniałem sobie, że do M.Zuiko 40-150 mm f/2,8 kupiłem TC 1,4, i... nie używam. Tak psuje obraz, że lepiej wyciąć fragment z dobrej matrycy niż korzystać z telekonwertera.
Ostatnio edytowane przez Aleksandr ; 1.07.19 o 07:04
Raczej nie. Przeczytaj test 300/4 na Optycznych. Już z TC 1,4 jest kiepsko. Z 2,0 będzie lepiej? Do tego ciemniej i konieczność podbijania ISO. Sigma rozłoży zestaw Olka na łopatki.
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
Że jest to bardzo dobry obiektyw nie mam wątpliwości , że jest lepszy od Leica 100-400 nie mam wątpliwości . Ale ciągle mam wątpliwości co do sensu podpinania go pod micro. I twoje zdjęcia z linku mnie nie przekonują , sorki . Aczkolwiek ładne ujęcia, to widać nawet na tych miniaturach , że to micro.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
