Sic ! Ale jaja !
Obiektyw musiałby wleźć do puszki - taki mały, a jaki sprytny.
Sic ! Ale jaja !
Obiektyw musiałby wleźć do puszki - taki mały, a jaki sprytny.
"A niekiedy wystarczy mi patrzeć na kamień"...
Ale namieszaliście, żarty żartami, ale może to się komuś przydać, a wszystko źle zrozumie
Chodzi o to, że stare szkła 4/3 chodzą względnie dobrze tylko na EM-1, a z resztą modeli aparatów z m/43 działają o wiele gorzej (albo wcale ) niż podłączone do byle której lustrzanki 4/3.
Mam EM-1 i stare szkła działają na nim gorzej niż na E-3, AF robi takie małe podchody szukając ostrości, w dobrych warunkach oświetleniowych można powiedzieć, że nie odczuwa się tego, aż tak bardzo, ale im światła mniej tym "pompowania" jest więcej i jest dłuższe. Na E-3 AF działa jak rakieta.
Tym samym Olympus przechodząc na bezlustra "powiedział" użytkownikom starego 4/3, albo kupujecie najdroższy model naszego bezlusterkowca i jako tako używacie dalej szkieł 4/3, albo kompletujecie nową szklarnię pod m4/3, albo.... wypad... no i sporo osób wybrało trzecią opcję
Może jakby wkładał matrycę wspierającą szkła starego 4/3 też do tańszych bezlusterkowców to by mu się tak nie oberwało.
Ostatnio edytowane przez arhtus ; 27.06.19 o 00:01
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
Jestem prawdobnie jedyny na tym forum co uważa, że AF w E-3 nie działa rak rakieta, ogólnie był skopany co objawiło się problemami po upgradzie firmwaru. Miałem dwie E-3 obie musiały mieć wymieniany układ AF. Jak dla mnie AF w E-M1 z 50-200 i 12-60 SWD nie działa gorzej niż w E-3 a przy okazji koniec problemów z BF i FF.
No swego czasu czytałem o problemach E-3 po aktualizacji którąś wersją firmwaru, mnie to ominęło, chociaż już nawet nie pamiętam, czy właśnie nie zatrzymałem się z tego powodu na starszym oprogramowaniu, musiałbym sprawdzić bo naprawdę nie pamiętam ale tak czy owak AF w mojej E-3 działa jak błyskawica z 50-200 SWD czy nawet z nie najszybszym przecież z założenia 14-54, podobnie jest z 50 macro, na E-3 to jest zupełnie inny obiektyw pod względem AF.
Mnie Olympus strasznie zraził tym, że nie wydał wtedy jeszcze jednej lustrzanki z nową matrycą 16Mpix, która była ogromnym skokiem jakościowym względem starszych matryc, pierwszą w formacie 4/3 która dawała obrazek, który nawet teraz daje radę. Olek "zmusił" mnie wtedy do zakupu EM-1 z 12-40 i wejścia niejako w nowy system, a na moje potrzeby lustrzanka z nową matrycą by wtedy wystarczyła, zważywszy że miałem szklarnię, w której mi nic już nie brakowało, a której części się pozbyłem żeby sfinansować częściowo zakup EM-1. Nie powiem EM-1 to świetny aparacik, ale ja pewnie do tej chwili bym tkwił całkowicie w 4/3 mając lustro z nową matrycą.
Nie ładnie Olek, oj nie ładnie, będę ci to pamiętał
z tego co pamiętam jeżeli chodzi o E-M1 i 12-40 w programie OJ to Olympus jakoś specjalnie nas nie skrzywdził :P
Tak masz rację, patrząc wtedy na ceny to faktycznie program OJ wtedy wymiatał podobnie było wcześniej z E-3, dostałem lampę gratis i nie mogę się skarżyć, ale...
Sprzedałem zd 9-18 i sigmę 150 żeby częściowo sfinansować zakup EM-1 z 12-40 za 7,5k przy czym szkło mi się niejako dublowało bo miałem 14-54, wiem że to nie to samo na szerszym końcu, no ale wcześniej miałem przecież zd9-18.
Musiałem dokupić konwerter, dodatkową baterię, a w sumie wolałbym wtedy wymienić E-3 na jakieś nowe lustro z nową matrycą (pewnie wtedy jakieś 5k zł ), a przy tym zachować szkła których się pozbyłem. Miałbym te szkła i byłbym przy tym ze 2-3k zł do przodu i wszystko byłoby cacy...
Dla mnie Olympus powinien wydać wtedy jeszcze lustro z nową matrycą na pożegnanie, a w m4/3 dać też matrycę wspierającą stare szkła także w niższych modelach bezlusterkowców, a przynajmniej chociaż też w jednym z niższej półki, wtedy by to było z jego strony zachowanie jak trzeba i wydaje mi się że w ten sposób by wtedy zachował wielu swoich dotychczasowych użytkowników, którzy by mogli "łagodniej" rozstać się w ten sposób ze starym 4/3
Mnie naciągnął na wejście w sumie w nowy system i niepotrzebny zakup, no ale przecież dla firm liczy się tylko kasa, więc czego tu oczekiwać
Ostatnio edytowane przez arhtus ; 27.06.19 o 20:00
Ok, ale OJ, to jednak nie całość sprzedaży i trudno jest oceniać system z tej perspektywy. Po drugie, to w chwili wprowadzenia mikro nie było nowej matrycy mogącej ostrzyc po fazie. Dziwi mnie tylko, że jak pojawiła się taka matryca, to jest ona dostępna tylko w najdroższych korpusach.
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.