Jestem szczęśliwym posiadaczem olympus e-m10 mark II z obiektywami kitowymi 14-42 i 40-150. Głównie strzelam fotki street + życie codzienne (dzieciaki, rodzinka, imprezy ze znajomymi). Ostatnio mocno zainteresowałem się tez portretem. Podczas sesji „brzuszkowej” mojej żony, zauważyłem ze brakuje mi jasnego obiektywy dzięki któremu mógłbym rozmyć tło i jednocześnie nie musiał odchodzić zbyt daleko od fotografowanej osoby. Dodatkowo zaraz urodzi mi się dziecko i chciałbym zrobić córkę sesje noworodkową na własna rękę w domu (nie mam studia).
Rozwazam zakup dodatkowego obiektywu. Pomyślałem ze kompromisem będzie obiektyw o ogniskowej 25 mm. I tu rodzi się pytanie. Czy kupic panasonica 25mm czy M.zuiko 25 mm który jest ponad 2 razy droższy? Czy między tymi dwoma obiektywami jest aż taka różnica w jakość ze warto płacić W razy więcej?
Dodam, że w przyszłości chciałbym tez uzupełnić kolekcje o obiektyw M.zuiko 45 mm.