Chciałbym poznać Wasze zdanie na temat tego jak zużywają się obiektywy m4/3 używane do filmowania.
Można trafić na sporo ofert używanych szkieł które sprzedają osoby parające się filmowaniem.
Są to i zoomy Olek 12-40 i Pasikoniki 12-35 oraz stałki od 12 do 45 mm. Często jest to sprzęt mający jeszcze kilka tygodni lub nawet miesięcy gwarancji.
Na moje wyobrażenie szkła te mogą być mocno wyeksploatowane ( mimo poprawnego wyglądu zewnętrznego) a ich części mechaniczne zużyte.
Przecież w trakcie filmowania AF pracuje cały czas, a nagrania trwają godzinami.
Podzielcie się własnymi doświadczeniami lub opiniami.