Ta fizyka zadziałała tylko na szkłach Olka...
Ta fizyka zadziałała tylko na szkłach Olka...
Znaczy to tylko tyle, ze szkła Olka leżały wcześniej w bardziej wilgotnym otoczeniu.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
No to jeszcze raz proszę o precyzję. Co to znaczy optymalny, dlaczego jest nim 4/3 a nie np 1/2,3 cala, APS-C, FF czy 6x4,5.
Dlaczego uważasz, że jeden z pięciu wielkich japońskich producentów aparatów małoobrazkowych czyli Olympus wybrał (a właściwie stworzył) optymalny 4/3, a pozostałe cztery firmy w takim razie zrobiły co? Błąd? One zdominowały rynek, więc chyba nie. Fakt, że te 4 firmy zaczynały z APS-C nie oznacza, żę na horyzoncie nie czaiły się inne formaty. Kodak, który przystąpił do projektu 4/3 (i to od samego początku) produkował wcześniej matryce FF i wsadzał je w body Nikona i Canona (np Kodak DCSPro 14n). To było wcześniej niż 4/3. Więc Olek powinien sobie zdawać sprawę, że z rozwojem technologii duże matryce będą coraz tańsze i nie będą przeszkodą by robić aparaty małoobrazkowe. Aczkolwiek japończycy chyba za bardzo kochaja te miniaturyzację, Kodak to jednak USA. Nikon tez myślał, że FF jest nikomu niepotrzebny. Tylko że Olek zrobił o jeden krok za dużo - zmniejszył bagnet. I o ile Nikon dostając po tyłku się mógł wycofać z tego stwierdzenia (w końcu wypuścił D3 i D700), to Olek nie zostawił sobie pola do odwrotu.
Ostatnio edytowane przez Jacek_Z ; 19.01.19 o 21:55
Ostatnio edytowane przez jagger ; 19.01.19 o 22:00
Obiektywy są odporne bardziej na zachlapanie, deszcz, ale jak sprzęt leży w wilgotnej torbie, cały czas narażony na wilgoć to zawsze paruje, przerabiałam to i w zimnych i w bardzo gorących warunkach, kilka razy mi już wszystko zaparowało. Teraz staram się przynajmniej z grubsza przetrzeć zalany sprzęt przed spakowaniem. Dotyczy to sprzętu Olympusa.
Pozdrawiam
E-M1, E-3, E-30, TG-2, Stylus XZ-2, E-PL2, C-2100 UZ, ZD 8, ZD 7-14, ZD 14-54 II, 12-60 SWD, 50-200 SWD, 35 ED Macro, 50 ED Macro, ED 90-250, EC-20, EC-14, EX-25, FL-50 R, FS-SRF-11, Sigma 150 HSM
Fisher7811 : zrobiłeś kilka zdjęć. Ja aparat posiadam (A7 mk II) i używam od pół roku. Pod względem szumów naprawdę nie wyróżnia się na tel EM5 mk II. Dynamika to inna trochę sprawa. Zauważyłem, że czasem, przy identycznych parametrach te same kadry da się na oklu światło powyciągać, a na sony nie i na odwrót. Choć druga sytuacja występuje rzadziej. Dopiero A7 III radzi sobie znacznie lepiej. Matryca w A7 II to ten sam model co w A7, z dodanymi punktami fazowego AF.
70-200/2.8 od Sony to wcale nie inna liga. Zakres mniejszy od ZD, kolubryna jakich mało. Jeśli nie chcesz porównywać do olkowego 40-150, to porównajmy cenowo np do canonowskiej 70-200/2.8 IS, która kosztuje w okolicach 8-9k pln, a nie 12k jak sony. Szkła do sony są bardzo drogie. Cała sytuacja przypomina trochę tę z drukarkami, gdzie drukarka kosztuje grosze, ale juz tusze/tonery do niej kosztują kupę kasy. Tak właśnie jest z sony. Aparaty tanie, ale szkła to jakaś masakra. Sam jadę na szkłach canonowskich, bo o sony/zeiss mogę co najwyżej pomarzyć.
ZAPRASZAM: https://www.facebook.com/emil.dzemski, blog http://dzemski.blogspot.com
Proste - optymalne tzn. budżet czyli to na co stać firmę w aktualnym otoczeniu (które łaskawie opisałeś). Jeśli myślisz że na stole leżał jeden projekt np. 4/3 poza FF czy ASP-C to gratuluję.
Odpowiedź jest jedna w tak silnym otoczeniu nie mogli skutecznie konkurować na polu zdominowanym przez N, C, czy Sony. Ponadto z cała pewnością przeprowadzili badania rynkowe z których wynikło jaki kawałek tortu może im przypaść w udziale.
Życie pokazuje że znaleźli niszę rynkową. Czas wskazuje że poszli słuszną drogą bo wielcy pchają się tam gdzie oni już są. Gdyby zdecydowali się na krok w stronę wielkich zostaliby w ogonie, goniąc tym samym do tego co już mają.
PS.
To nie tylko sensor (jego wielkość) ale wszystko co ma go obsłużyć.
gartść zebranych fiuczerów nowego olka:
New specs have been posted for a short time on Yodobashi and then removed. The specs confirm what we have posted the past weeks:
Effective Resolution 20.4 megapixels
Continuous Shooting Speed 18 fps
50 MP Handheld High Res shot functionality. Building on the HiRes innovation on the E-M1 MK II where a tripod was required, the E-M1X can now take a 50mp HiRes shot handheld. Using a tripod it can now produce 80mp images.
World’s best Image stabilization: In combination with a M.Zuiko IS PRO lens, this technology enables the 5-axis sync IS to compensate for approx. 7.5 shutter speed steps.
Totally new AF system with various AF target modes and settings and intelligent subject tracking.
With locked AF, the E-M1X features high-speed sequential shooting at a maximum of 60 fps to capture split-second moments that the human eye cannot see. With AF/AE tracking, a maximum of 18 fps may be reached.
Key OM-D Movie video capabilities: 4K and C4K, OM-Log400, Different levels of IS, 120 fps high-speed shooting in Full HD
Anti-flicker shooting capabilities
Integrated field sensors to add detailed metadata to pictures and video
Live ND feature for slow shutter effects without an external filter.
Dust, splash, & freezeproof. Weatherproofing maintained even when connecting microphone, earphone or remote control cable
Integrated field sensors to add detailed metadata to pictures and video
Two UHS-II SD card slots for high-speed responsiveness
Two batteries in innovative cartridge system and USB charging capabilities
The sensor dust reduction system now features an improved Super Sonic Wave Filter (SSWF) with a special coating which vibrates 30,000 times per second further reducing the possibility of dust or dirt ruining photos and equipment by factor 10
Capture up to 2,580 images before having to recharge. Featuring USB Power Delivery (USB-PD) from up to 100 W power sources, both batteries in the camera body can be fully charged in approximately two hours
A new Wi-Fi capture allows tethered shooting without a cable and makes it possible to transfer images wirelessly to a computer with the Olympus
Weight 997g
Body (WxHxD) 144.4 x 146.8 x 75.4mm
Price £2,799, available April
ZAPRASZAM: https://www.facebook.com/emil.dzemski, blog http://dzemski.blogspot.com
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Nie przekonałeś mnie. Ze 30-40 lat temu to wielka piątka miała prawie równe udziały w rynku. To nie było tak, że C i N byli wielcy, a inni mali. Owszem, mieli trochę więcej udziałów, ale nie była to az taka przewaga, jak jest teraz. Więc z tą dominacją to az tak nie było. Zaczęło się to wszystko trochę rozchodzić za czasów AFu, a zmiana bagnetu zrobiła swoje. Jaka słuszność drogi? Masz na mysli wielkośc matrycy? Nie bardzo. Bezlustro? Przecież wymyslając 4/3 nie zakładali, że to będzie bezlustro. Nie było nawet LV w lustrzankach. Więc nie to mieli na myśli obierając inną drogę. Ja wiem, że teraz mogę byc mądry, ale w sumie wiadomo co spowodowało, że olek jest tu gdzie jest. Rezygnacja z bagnetu z lustrzanki i pożegnanie się z systemem OM, wejście w małą matrycę, wybranie dziwnej proporcji boków 4/3 zamiast proporcji zbliżonej do złotego podziąłu (zobacz w jaka strone idzie świat - panoramiczne telewizory, smartfony to już w ogóle dziwadła). To trzy podstawowe sprawy.
Szukając strony pokazującej jak dużo oferował olek za czasów lustrzanek OM znalazłem to, bardzo ciekawe http://allphotolenses.com/lenses/systems/c_25.html
Ilość szkieł w systemie OM - 410, ilość do Canona z mocowaniem FD 454, Minolta 492, Pentax K i Nikon F - liczby są duże, ponad tysiąc, ale to dlatego, że to sie sumuje z obiektywami jakie robią do teraz, w cyfrze, a systemy Nikona i Pentaxa sa najstarsze jeśli chodzi o kompatybilność optyki. System 4/3 - 88.
Pewnie na tej stronie się znajdą jakieś nieścisłości, ale nawet jak sa tam błędy to pewnie rzędu kilku procent.