Bo choćby wspomnienie o porównywalności , byłoby tam profanacją forum . Nadal uważam , ze to nie jad się leje tylko ślinotok .
Bo choćby wspomnienie o porównywalności , byłoby tam profanacją forum . Nadal uważam , ze to nie jad się leje tylko ślinotok .
Ta porównywalność jest prosta. Bierzemy czystą kartkę, z lewej strony rysujemy dużą kropkę i podpisujemy 2/3", z prawej strony rysujemy dużą kropkę i podpisujemy FF. Łączymy kropki prostą i w połowie rysujemy kolejną kropkę, tym razem podpisujemy ją 4/3". Możemy sobie jeszcze w połowie drogi między 2/3", a 4/3" narysować kropkę 1" i w połowie drogi między 4/3", a FF narysować kropkę APS-c (tak dokładnie, to ciut bliżej 4/3" niż FF). To wszystko, reszta zależy od szkieł.
Drobny problem polega na tym, że jest wielu misjonarzy, uważających, że 4/3" jest porównywalne z FF, ale pomiędzy 4/3", a 2/3", to jest już przepaść. To jest niestety bzdura, czego dowiódł XZ-2. "Porównywalność" jest taka sama.
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
Pewnie, że nie w ciemnościach, ale średnich warunkach już tak, zresztą zależy jaki obiektyw założymy. Koledzy mają drogie duże aparaty przeważnie z kitem i jakiejś większej jakości na ich zdjęciach nie widzę. Jeden ma d610, ale on zarabia na fotografii , musi więc wyglądać poważnie i nie wyobrażam sobie by ktoś go z mikrusem najął. Mnie jako amatorowi taka jakość z Olka wystarcza, nie analizuję zdjęć w 1:1, ani pod lupą.
Druh Synchro dwie Smieny dawno sprzedane. Zenit E w szafie. W cyfrze Olympus SZ-30 MR do robienia filmików i do noszenia w kieszeni, E 420 z kitem 17,5-45 mm zepsuł się, więc zastąpił go M 10 tez z kitem większym . Jeżdżę Laguną z 1998 roku.Mniej znaczy więcej.
Nie, on musi mieć lepszy sprzęt, bo nie zawsze są warunki odpowiednie dla Olka. Spięcia na forach powodują właśnie tacy, jak Ty. Pstrykasz kilka fotek w niedzielę po wyjściu z kościoła, koniecznie przy słonecznej pogodzie i uważasz, że na tym świat się kończy. Prawda jest nieco inna, dla niektórych, to on się nawet na tym nie zaczyna.
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
A mi się udało właśnie zdobyć m.ZD 17 f/1,2 i gwiżdżę na duże matryceDziś idę na nocne street photo.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Ja tylko czytam te fora. Zdjęcia robię dla przyjemności, na różne fora i do rodzinnego albumu. Ten hejt i zażarte dyskusje są tylko jak jest coś w temacie Olympusów (ostatnio w temacie dwóch artykółów o MX naliczyłem ich ponad trzysta) i wypowiadają się wielcy profi, którzy Olka nawet nie macali, ale lekceważąco na temat badziewności Olka się wypowiadają.
Druh Synchro dwie Smieny dawno sprzedane. Zenit E w szafie. W cyfrze Olympus SZ-30 MR do robienia filmików i do noszenia w kieszeni, E 420 z kitem 17,5-45 mm zepsuł się, więc zastąpił go M 10 tez z kitem większym . Jeżdżę Laguną z 1998 roku.Mniej znaczy więcej.
Przecież to nic innego jak lobbowanie marki . Jeszcze by się przez przypadek kto zainteresował tym Olkiem i kolejny klient odpadnie . A nawet jak wejdzie na forum Olkowe zgłębić temat , to nawet tutaj się dowie , że system umiera , a produkty są be i mocno niekoszerne . Nie twierdzę , że za wszelką cenę należy bronić , ale skoro nie pasuje z tytułu postępu w fotografii , to kto komu broni zmienić system .. ???
... na szczęście obecnie na świecie , fotografia jest głównie amatorska ... mniej lub bardziej zaawansowana , ale ciągle amatorska . Tak jak nikt amatorowi nie zabroni mieć hasselblada , tak nikt nie może zabronić mieć wygodnego aparatu do robienia fot w słoneczną niedzielę .