Każdy komentarz to co najmniej jedna nowa odsłona strony, a każda nowa odsłona strony do dudki z reklam.
Każdy komentarz to co najmniej jedna nowa odsłona strony, a każda nowa odsłona strony do dudki z reklam.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Do tego należy dołożyć wszechobecne plucie jadem , które w rzeczywistości jest ślinotokiem połączonym z posuchą w kieszeni. Wielu opluwa to , na co ich nie stać i mogą o tym tylko pomarzyć . Poczekać należy na wiarygodne zdjęcia i opis kogoś , kto będzie wiedział co z tym zrobić . Specyfikacja , to tylko suche liczby . A cena ??? ... cóż ... towar wart tyle , ile ktoś jest w stanie za niego zapłacić . ... z żądzy posiadania , chcenia , potrzeby ... lub faktycznej wartości .
Przesadzasz, gdyby to była prawda, to największe emocje jadowe by budził MF Pentaxa i Fuji. Droższy sprzęt pomijam, bo nie jest zbyt popularny na O.
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
Chodzi po prostu o dysonans postdecyzyjny i podświadomą walkę o jego uniknięcie za wszelką cenę, bo to bardzo nieprzyjemne doświadczenie - człowiek się bije z myślami, analizuje, zaczyna mieć wątpliwości, zaczyna żałować swoich wyborów, a na koniec dochodzi do wniosku, że jest frajerem Ewolucja wykształciła w nas skutecznie sposoby na tłumienie takich myśli w zarodku. Jednym z nich jest znalezienie sobie łatwego celu, posiadającego jakieś cechy przeciwne do tych, które racjonalizują nasz własny wybór, i robienie sobie dobrze jego kosztem. A jeszcze jak się zleci paru kumpli, poklepie po plecach i porobi sobie dobrze razem z nami, to już w ogóle odlot. Od razu człowiekowi łatwiej się zasypia, jak po dobrym seksie
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Chyba wyciągnę moje E-30, bo dawno nim zdjęć nie robiłem
cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach ||Łowca spamerów||
Waga i gabaryty to nie suche liczby, ale takie parametry które każdy z nas potrafi ocenić, nawet względem obecnie posiadanego sprzętu.
Podobnie jak zapowiadaną cenę, która wygląda na 2x wyższą niż zapłaciłem w 2012 za E-M1.
Przełomu w jakości obrazka raczej nie należy się spodziewać.
Moje zdjęcia: http://forum.olympusclub.pl/showthre...938#post206938
zabawki: E-M1 + 12-100/f4 + 8-25/f4+100-400/5.6-6.3+ 12/2 + 45/1.8 . Czasem S 23Ultra
Ale od kogo ma pochodzić ta najlepsza matryca?
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
Tak. Pytanie skąd się to bierze? Myśle, że jednak olek by chciał, by sie nie zmniejszał jego udział w rynku. Co do tego będzie tu chyba zgoda. Po premierach Canon R i Nikon Z (gabarytowo niemałych) jest takie niebezpieczeństwo. Będzie większy wybór bezluster, dla olka będzie jeszcze mniejszy kawałek tortu ML. I skoro w N i C pisano, że bezlustro nie musi być małe to i olek w to poszedł. Myślę, że to dlatego, że stoi trochę pod ścianą i próbuje wszystkiego po trochu. Chyba nie wiedzą co robić i próbują wszystkiego, patrząc co wypali.
Uważam, że takie jedno duże body nie zaszkodzi mieć. Poza tym to rola flagowca jest bardzo ważna. Nie trzeba go kupować (masowo, Nikon D5 i Canon 1Dx to też nie body dla mas). Flagowiec ma pokazać możliwości. Te 18 fps robi wrażenie. Wszystko fajnie, tylko o ile olek w przeciwieństwie do Sony ma długie szkła, to jednak matryce ma mniejszą i problem z konkurencyjnością na bardzo wysokim ISO pozostanie do końca świata. Czyli i tak nie ugryzie (podobnie jak i Sony nie ugryzie) pozycji Canona i Nikona w reporterce. Szeroko pojętej. Bo na optyczne w komentarzach jak pisza o reporterce to jedni myślą o streetphoto (i tu olek pasuje), drudzy o ślubach, a trzeci (zelber) o sportowej, no i w tych 2 ostatnich dziedzinach to konkurencją olek się nie stanie. Trochę więc nie wiem dla kogo takie body, bo do streeta to chyba nie. Czyli do przyrodniczej (ptaki). Nie jest to wielki rynek, a konkurują na nim prawie wszyscy (Sony nie).
Proszę nie pisać, że robią zdjęcia ślubne tym, że robią ptaki tamtym itd.Wiem, ale generalizuję. Mówię o rynku, a nie o konkretnych fotografach. Pewien fotograf robi sport (olimpijski) na kamerze LF, zawsze będe podawał to jako przykład, że można robić coś czymś, do czego pozornie się nie nadaje.
Dawno tam nie było takiego jadu.
No i tu jest chyba problem, ale problem od zarania 4/3. Czyli od wyboru proporcji boków 4/3. Dlaczego tak to sobie wymyślili? Nie wiem. Przecież w końcówce analoga kombinowano z zasłanianiem góry i dołu filmu, by robić panoramy. Jeśli olek miał być systemem do podróży (krajobrazu) to też powinien raczej iść w te stronę, albo zostać przy 3/2. Gdyby został przy 3/2 to by miał do wyboru wiele matryc. Powinien mieć matryce APS-C i być mniejszą wersją NEXów, konkurować z Fuji. Wymyślili inaczej i ... chyba za to płacą. Hasel się wycofał z kwadratu. co prawda 645 to też 4/3, ale duże formaty wystawowe były domeną większych aparatów (więcej detalu) no i często są to też używane formaty przez portretowców. 3/2 to w portrecie za wysoki kadr, 4/3 (5/4) jest ciekawsze, ale ... tu się kłania mała GO. Czyli olek poszedł w stronę kadru dla portretowców, ale daje małą matrycę i jest na straconej pozycji jesli chodzi o najpłytsze GO. nadaje się do podróży, ale proporcje matryc ma dalekie od panoramy. Trochę to wszystko sprzeczne.
Nie bijcie, piszę co myślę, wolno mi?
Ostatnio edytowane przez Jacek_Z ; 5.01.19 o 14:30
Nie wiem co się znajdzie w tym nowym Olku ale to co z pewnością powinno, to lepszy (wydajniejszy) procesor. A skoro sensor 20 Mpx na mikro 4/3 to soft który pozwoli zredukować szumy do poziomu akceptowalnego na poziomie sensorów FF o podwojonej ilości pikseli bo jak na razie to bardzo kulawo to wygląda przy szesnasto megapikselowej matrycy poziomem przyzwoitości powinno być ISO 1600. Nie byłoby grzechem wprowadzenie softu pozwalającego redukować szumy wysokich czułości i długich czasów naświetlania (aczkolwiek można sobie z tym poradzić w postprocesie).
Nie bardzo chce mi się wierzyć w odejście od linii Mikro 4/3 z uwagi na możliwość budowania bardzo jasnych szkieł i to nie tylko przez Olympusa ale i niezależnych takich jak Cosina Voightlander. Głównym atutem podkreślę w/g mnie są gabaryty i ciężar czyniąc ten sprzęt niezwykle poręcznym (ergonomicznym). To chyba najważniejsze kryterium dla kogoś kto zmuszony jest pracować ze sprzętem długimi godzinami dodatkowo dźwigać kilogramy w torbie. Sam pamiętam moje wędrówki z 11 kg plecakiem po klifach gdzie chwilę nieostrożności można przypłacić życiem.
Mam dwa body Nikona FF i sporą jasną szklarnię. Rozglądając się na rynku zdecydowanem się na Olka 10 II (mimo iż na rynku był III i Pen F) Dlaczego? O body nie decydowała cena tylko parametry tych konkretnych modeli i wbrew oczekiwaniom wygrała niepozorna II - ka. Ponadto kilka lat temu miałem w łapkach taki sprzęt z Voightlanderem 17mm F0.95 ostrzenie (manualne) bajka.
Co do wad, to nie czarujmy znając wszystkie ograniczenia jesteśmy w stanie je pokonać tak dobierając parametry by pracować w optymalnych warunkach. Ograniczenia sprzętu (coś co występuje zawsze i jest zależne od naszej woli) powinny budować naszą kreatywność. Dobre zdjęcie można zrobić Smienką bez oglądania się na Practikę Zenita czy Minoltę. To że lepszy sprzęt daje więcej możliwości jeszcze nie oznacza że będziemy je w stanie wykorzystać bądź znajdą one w naszym przypadku zastosowanie.