Patrząc po cenach nowych (zaprezentowanych niedawno, a nie weteranów rynku jakich można kupić dalej jako nowych bo prosto ze sklepu) konstrukcji Sony Nikona czy Canon trudno się zgodzić ze stwierdzeniem, że za mniej jak 10.
ale samo w sobie określenie „dobrą nową puszkę” jest maksymalnie subiektywne i może dla każdego znaczyć co innego.
ostatnie premiery pokazują, że ten zawodowy sprzęt zaczyna rozpoznawać nowe terytoria okolic 20 tysięcy złotych. Ot choćby ostatnio pokazany Nikon Z8
Nikon Z 6II się nie nadaje do profesjonalnej pracy?
Do niedawna jeden ze znanych mi zawodowców pracował na .... Nikonie D90, co uważam za lekką przesadę, ale z jego punktu widzenia to miało sens. Niektórzy po prostu chcą mieć zyski z pracy, a nie ładować kasy w najnowszy sprzęt.
Jacku, sprawa jest prosta analogicznie do smartfonów.
jak flagowiec kosztował 2500 to średniak kosztował 1800. Jak flagowiec kosztuje 6000 to sredniak kosztuje 3000.
Jeżeli flagowa puszka kosztuje 30 000 - ten level osiągają i Sony i Nikon - to puszka niżej będzie kosztowała 22-23 . taki lajf.
Moje zdjęcia: http://forum.olympusclub.pl/showthre...938#post206938
zabawki: E-M1 + 12-100/f4 + 8-25/f4+100-400/5.6-6.3+ 12/2 + 45/1.8 . Czasem S 23Ultra
OK, tylko skąd wniosek, że do zawodowej roboty to tylko Z8 albo Z9?
Weź sytuacje z lustrzanek (w Ollku juz może tego nie pamiętacie )
Topowy był Nikon D6, Canon 1 DX. Tylko, że do reklam one sie nie nadawały (za mało Mpx), pracowano na body kosztujących ponad 2x mniej czyli Canonach serii 5D czy Nikonach serii D8xx.
Aktualnie zmiana jest, fakt, bo bezlusterkowe flagowce mają dużo Mpx. Tylko jesli ktoś robi na aparatach, które mają AF lepszy niż lustrzanki (D750), mają 24 Mpx (i wręcz nie lubią ogromnych plików) to mają tego Z6II, lepszego niż lustrzankowy wół roboczy, a ty piszesz, że on nie jest dla zawodowców. Nie wpadajmy w paranoje. Można zarabiać na aparacie lepszym niż lustrzanki. Bardzo często topowe modele mają ludzie z kasą (m_a_g ?) a zawodowcy kalkulują kupując sprzęt wystarczający do ich potrzeb.
Ja to myślę, że ludzie nawet na m43 koszą hajs. A co nie rozmawiam z jakimiś fotoreporterami z gazet różnych, to widać, że oni się zatrzymali 10 lat temu. A ciągle zarabiają, w przeciwieństwie do nas, internetowych mędrców.
Mozna zrozumiec inwestowanie w najnowsze puszki jak Twoj potencjalny klient ma wysokie wymagania co do rozdzielczosci i konkretnego formatu jakiego oczekuje.
Jednak sa klienci ktorzy chca miec dobre foty a formatem docelowym jest papierowy 10x15 czy 13x18 w 300 dpi.
Do tego nie jest potrzebny najnowszy obecnie sprzet bo n.... nieco starszych i jeszcze bardziej starszych puszek ogarnie wiele fotograficznych tematow.
Dobre foty wykonasz MFT, APS-C, FF, Kwestia doboru szkiel i akcesorii
Nie ma brzydkich aparatow tylko wina czasem brak