Ok różnice w zawyżaniu/zaniżaniu mogą być, ale to tylko czysta teoria, bo jakie te różnice są, gdzie i na czyją korzyść to byśmy się przekonali testując te konkretne aparaty w identycznych warunkach.
Ja nie opieram się na czystych testach, ale porównuję to co mam do dyspozycji, do obejrzenia, porównania i w przypadku tego RX10 to jakość zdjęć na dłuższych ogniskowych przy f2,8 sama zwróciła moją uwagę, po prostu jest kiepsko, a ten test na optycznych tylko to potwierdził.
Wspominając tu o porównaniu do zd12-100 f4 to strzelasz sobie sam w stopę bo to zoom który tej testowej 45 1,8 niezbyt wiele ustępuje pod względem ostrości ale wiem wiem przecież, zaraz będziesz tu pisał, no ale jak to, przecież on większy, cięższy, droższy i w ogóle, ale przypominam, że to Ty o nim wspomniałeś Każesz mi tu dzielić, mnożyć, dodawać, pierwiastkować i po tych wszystkich matematycznych operacjach musi wyjść, że ten kompakt nie ustępuje m4/3, dzięki obiektywowi ze światłem 2,8, które tak naprawdę daje jakiś zysk tylko dla szerokiego kąta w tym kompakcie i to nie taki żeby konkurować z m4/3 tylko żeby nie narzekać zbyt bardzo.
Możesz się ze mną zgadzać albo i nie, no ale ja porównując zdjęcia z tych apartów widzę bardzo dużą przewagę m4/3, no nie wiem może mam jakiś zepsuty monitor, albo coś...
A mi chodzi o to i powtórzę to jeszcze raz, że takie m4/3 ma przyzwoity zakres czułości do iso1600, co daje już jakieś możliwości w fotografii, szum jest w przyzwoitych granicach, detal jak trzeba, może nie jest to jakość FF, ale nadal jest dobrze, a taki kompakt startuje z jeszcze niższego pułapu, gdzie ten zakres jeszcze znacząco się zmniejsza (a tak narzekamy przecież na to co daje m4/3 względem FF, a tu mamy jeszcze minimum dwie działki gorzej i niektórym wychodzi, że jest tak samo, albo i czasem nawet trochę lepiej, no ale wiadomo fizyki nie oszukasz ) , więc porównywanie tego RX10 do m4/3 jest niepoważne, delikatnie to ujmując.
Najbardziej to śmieszy mnie fakt, że gdybym to ja tak jak Ty udowadniasz to, że ten kompakt dzięki temu f2,8 w obiektywie daje obrazek konkurencyjny dla m4/3, zaczął udowadniać, że m4/3 może w ten sposób konkurować z FF to byś miał milion argumentów, obliczeń matematycznych i różnych praw fizyki na podkładkę, że się nie da tak, że to tak nie działa itd, itp.. o tym ilu tu matematyków i fizyków specjalizujących się w dziedzinie optyki i obliczeń by się zleciało i mnie "napadło" to nie wspominam
ps
rzadko już tutaj zaglądam, zalogowałem się wczoraj, żeby zapytać o coś w innym wątku, ale jak widzę niewiele się tutaj zmieniło
ciągle pełno bojówek udowadniających z uporem godnym wielkiej sprawy, że m4/3 to najgorsze co mogło spotkać fotografa w życiu
tylko że dawniej to było tylko od strony FF, a teraz już jak widzę też od strony kompaktów