Strona 241 z 263 PierwszyPierwszy ... 141191231239240241242243251 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2.401 do 2.410 z 2627

Wątek: Przyszłość m4/3

  1. #2401

    Dołączył
    Nov 2019
    Mieszka w
    ETM
    Posty
    285
    Siła reputacji
    47
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez paparapa Zobacz posta
    Natomiast robienie fotografii uważam za proces twórczy, który ma się nijak do podróży na koniec świata. Bo inne założenia i inne priorytety.

    Napie.....e seriami, a może coś się wybierze, nie ma nic wspólnego z procesem twórczym. Bardziej przypomina mi to podróż służbową pracownika korporacji. Oczywiście służbowym autem.

    MZ zdjęcia w domenie amatorskiej mają sprawiać przyjemność z samego fotografowania, ale też z obcowania z naturą. Nie potrzebuję zrobić ich najszybciej jak się da, czy najłatwiej i spadać jak najszybciej do śmierdzącego miasta.
    Czy chcesz porównywać zdjęcie otrzymane cyzelowaniem kadru i wybrane kolejne z serii? Jeśli będą porównywalne to powolne dłubanie nad kadrem jest czystym marnotrawstwem czasu. Zresztą same strzelanie serią też wymaga pewnego przygotowania i jakiś umiejętności. Wypracowanych umiejętności przećwiczonych dla danego zestawu aparat-szkło. Co ma przyjemność z obcowania z naturą do powolnego fotografowania? Jak idę na spacer i przy okazji focę to po co mam targać ze sobą kilka obiektywów, statyw, dodatkowe oświetlenie jeśli te same rezultaty mogę często otrzymać uproszczonym minimalnym zestawem. Mnóstwo fajnych,ciekawych zdjęć jest przypadkowych i to, że dało się zrobić dany temat czy w danych warunkach zastanawiająco często jest zlepkiem losowych zdarzeń. Czy należy mieć pretensje, bo ktoś używa szybszej migawki, wyższego iso, dłuższego czy też jaśniejszego obiektywu i dzięki temu uzyskuje rezultaty którze przy pomocy starszego sprzętu wymagają dużo więcej czasu i wymyślnych kosztownych metod pracy, a czasami rezultaty są wprost nieosiągalne. Bo gdzieś tam istnieją ograniczenia fizyczne. Mówi/uważa się, że to nie sprzęt robi zdjęcia. Ale mnóstwo zdjęć powstało tylko dzięki sprzętowi. Zastanawiające jak wielu użytkowników słabszych sprzętów często uważa to za pewną niesprawiedliwość.
    A dla mnie osobiście to ograniczenia sprzętowe były powodem przesiadki ze smartfona na bezlusterkowiec. I to ograniczenia sprzętowe spowodowały, że robieniem zdjęć nie zainteresowałem się te 20,30 czy 40 lat temu. A dzisiaj żałuję, że nie zacząłem te 10 lat temu.

    - - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -

    Cytat Zamieszczone przez fotna Zobacz posta
    A tak wracając do tematu m4/3.
    Wszystko będzie zależeć od ceny podstawowego zestawy aparat + obiektyw. I to cena na metce a nie po odliczeniu promocji.
    Jeśli cena będzie przystępna - niska, to ktoś kto dochodzi do wniosku że już mu nie wystarcza aparat w telefonie będzie patrzył na to ( zwłaszcza w Polsce) następnie na to co mówią inni: internet, koledzy. Jak już wejdzie w system i go trochę rozbuduje będzie patrzył na to co mu brakuje. Ci mniej inteligentni na to co mówią reklamy.
    Będą też tacy jak ja którzy po wielu latach przygody z dużym i ciężkim sprzętem dojdą do wniosku że m4/3 jest optymalnym rozwiązaniem a ceny używek są znośne.
    Owszem cena to dostępność.
    Ale są gdzieś tam jeszcze umiejętności i łatwość + przyjazność ich nabycia dla początkujących fotoamatorów. U nas istnieje (wyjątkowo szkodliwe) przekonanie, że nauka to tylko metodami z ery aparatu łupanego czyli manualne ustawienia, statyw, myślenie lustrzanką i całe mnóstwo złych rad które dają błędne rezultaty zastosowane do innego narzędzia jakim jest bezlusterkowiec. To odepchnie/odpycha wielu pomimo przystępnych cen na rynku wtórnym. Smartfony są jednak łatwiejsze w obsłudze. I dużo lżejsze. Producenci aparatów jednak nie przeanalizowali jakie są powody,że ludzie przesiadają się na smartfony. Czy łatwość i waga są większymi atutami niż ergonomia i możliwości fotograficzne?
    OM-D E-M10 Mark II + lumix g25 1.7, ED 14‑150mm F4‑5.6 II, xiaoyi 42,5 1,8. / smartfonem już nie focę

  2. #2402
    Zwycięzca popRAWki Awatar paparapa
    Dołączył
    Jan 2018
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    4.741
    Siła reputacji
    177
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez pstrykacz_smartfonowy Zobacz posta
    Czy chcesz porównywać zdjęcie otrzymane cyzelowaniem kadru i wybrane kolejne z serii? Jeśli będą porównywalne to powolne dłubanie nad kadrem jest czystym marnotrawstwem czasu. Zresztą same strzelanie serią też wymaga pewnego przygotowania i jakiś umiejętności. Wypracowanych umiejętności przećwiczonych dla danego zestawu aparat-szkło. Co ma przyjemność z obcowania z naturą do powolnego fotografowania? Jak idę na spacer i przy okazji focę to po co mam targać ze sobą kilka obiektywów, statyw, dodatkowe oświetlenie jeśli te same rezultaty mogę często otrzymać uproszczonym minimalnym zestawem. Mnóstwo fajnych,ciekawych zdjęć jest przypadkowych i to, że dało się zrobić dany temat czy w danych warunkach zastanawiająco często jest zlepkiem losowych zdarzeń. Czy należy mieć pretensje, bo ktoś używa szybszej migawki, wyższego iso, dłuższego czy też jaśniejszego obiektywu i dzięki temu uzyskuje rezultaty którze przy pomocy starszego sprzętu wymagają dużo więcej czasu i wymyślnych kosztownych metod pracy, a czasami rezultaty są wprost nieosiągalne. Bo gdzieś tam istnieją ograniczenia fizyczne. Mówi/uważa się, że to nie sprzęt robi zdjęcia. Ale mnóstwo zdjęć powstało tylko dzięki sprzętowi. Zastanawiające jak wielu użytkowników słabszych sprzętów często uważa to za pewną niesprawiedliwość.
    A dla mnie osobiście to ograniczenia sprzętowe były powodem przesiadki ze smartfona na bezlusterkowiec. I to ograniczenia sprzętowe spowodowały, że robieniem zdjęć nie zainteresowałem się te 20,30 czy 40 lat temu. A dzisiaj żałuję, że nie zacząłem te 10 lat temu.
    Zacznijmy od tego, że mnie nie interesuje czym zostało zrobione zdjęcie. Nie interesuje mnie też jakie były parametry ekspozycji czy logo na sprzęcie.
    Wszystkim co jest dla mnie istotne jest obraz. Tylko obraz, który przemawia do mnie czy wzbudza jakieś emocje, albo nie.
    I nie zmieni tego fakt, że były skrajnie niekorzystne warunki, jak pisał @Operator. Albo do zrobienia zdjęcia był wykorzystany kosmiczny obiektyw
    w cenie samochodu.
    To obraz jest wszystkim.



    Ty chodzisz na spacery i może uda Ci się coś pstryknąć uproszczonym zestawem. Inni jadą w góry, np. kolega @ToTom. W duże góry.
    Wychodzą o świcie i albo wracają wieczorem. albo nocują gdzieś na grani. Obawiam się, że im nie wystarczy uproszczony zestaw.

    I nie mam do nikogo pretensji, że używa serii czy czegoś innego. To jego sprawa. Ja preferuję pojedyncze ujęcia, nawet kosztem nietrafienia w odpowiedni moment.
    Bo tak lubię i to mi przynosi zadowolenie. I mam takie samo prawo dziwić się innym, ze strzelają seriami, jak Ty dziwisz się, że ja tego nie robię.
    Mój znajomy pracuje w ten właśnie sposób. Idąc w plener robi kilka "tysi"zdjęć . Wiesz ile czasu zabiera mu selekcja tego całego bajzlu?
    Ja ten czas wolę spędzić w górach, albo nad jeziorem



    Nie ma czegoś takiego, że "mnóstwo zdjęć powstało tylko dzięki sprzętowi". W każdym przypadku zdjęcie powstało dzięki człowiekowi który to zrealizował. Sprzęt jest tylko protezą pozwalającą
    zrealizować zamierzenia operatora. Sam sprzęt nie zrobi niczego. Połóż puszkę z obiektywem nad brzegiem jeziora, i zobacz czy zacznie sam robić zdjęcia.

    Co masz na myśli starszy sprzęt,który wymaga wymyślnych metod pracy? Camerę Wolcotta, Pinhole Camera czy może dagerotyp?




    PS.

    Poważnie nie wiesz "co ma przyjemność z obcowania z naturą do powolnego fotografowania?" Jeśli nie wiesz to nikt Ci tego nie wytłumaczy.

    Ale posłużę się porównaniem. Może nie idealnym, ale coś nie coś mówiącym.
    I jeszcze jedno. Jak będziesz na spacerze nad jeziorem. Spytaj się jakiegoś wędkarza, czemu tu tak siedzi i marnuje czas. Czy nie łatwiej byłoby wrzucić do wody włok, albo dwa kable z prądem.
    Przecież byłoby szybciej i efektywniej.

    Jeśli nawet jesteś w mniejszości, prawda zawsze pozostanie prawdą.



  3. #2403
    Awatar m_a_g
    Dołączył
    May 2021
    Mieszka w
    To tu to tam :)
    Posty
    1.042
    Siła reputacji
    88
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez paparapa Zobacz posta
    Zacznijmy od tego, że mnie nie interesuje czym zostało zrobione zdjęcie. Nie interesuje mnie też jakie były parametry ekspozycji czy logo na sprzęcie.
    Wszystkim co jest dla mnie istotne jest obraz. Tylko obraz, który przemawia do mnie czy wzbudza jakieś emocje, albo nie.
    I nie zmieni tego fakt, że były skrajnie niekorzystne warunki, jak pisał @Operator. Albo do zrobienia zdjęcia był wykorzystany kosmiczny obiektyw
    w cenie samochodu.
    To obraz jest wszystkim.
    Zgadzam się z tym bez zastrzeżeń.

    Cytat Zamieszczone przez paparapa Zobacz posta



    Ty chodzisz na spacery i może uda Ci się coś pstryknąć uproszczonym zestawem. Inni jadą w góry, np. kolega @ToTom. W duże góry.
    Wychodzą o świcie i albo wracają wieczorem. albo nocują gdzieś na grani. Obawiam się, że im nie wystarczy uproszczony zestaw.
    Nie wiem jak kolega @ToTom, bo on chodzi w większe góry niż ja, ale mnie ta takich wycieczkach właśnie taki "uproszczony" zestaw MFT bardzo pasuje. Mniejszy rozmiar, mniejsza presja na zdjęcia = większa przyjemność z wypadku i obcowania z naturą.

    Cytat Zamieszczone przez paparapa Zobacz posta

    I nie mam do nikogo pretensji, że używa serii czy czegoś innego. To jego sprawa. Ja preferuję pojedyncze ujęcia, nawet kosztem nietrafienia w odpowiedni moment.
    Bo tak lubię i to mi przynosi zadowolenie. I mam takie samo prawo dziwić się innym, ze strzelają seriami, jak Ty dziwisz się, że ja tego nie robię.
    Mój znajomy pracuje w ten właśnie sposób. Idąc w plener robi kilka "tysi"zdjęć . Wiesz ile czasu zabiera mu selekcja tego całego bajzlu?
    Ja ten czas wolę spędzić w górach, albo nad jeziorem

    Każdy fotografuje jak lubi i masz pełne prawo nie lubić serii.
    Zakładam jednak że ta selekcja zdjęć zajmuje Twojemu koledze mniej czasu niż wielokrotne powroty w to samo miejsce w celu powtórzenia nieudanego ujęcia.
    No i sama selekcja - w moim imieniu - jest takim samym procesem twórczym jak kadrowanie...

    Cytat Zamieszczone przez paparapa Zobacz posta


    Nie ma czegoś takiego, że "mnóstwo zdjęć powstało tylko dzięki sprzętowi". W każdym przypadku zdjęcie powstało dzięki człowiekowi który to zrealizował. Sprzęt jest tylko protezą pozwalającą
    zrealizować zamierzenia operatora. Sam sprzęt nie zrobi niczego. Połóż puszkę z obiektywem nad brzegiem jeziora, i zobacz czy zacznie sam robić zdjęcia.

    I tu się mylisz
    W tym tygodniu Nikon wypuścił nowe firmware do Z9, wersja 4.0.
    Jest całe nowe menu "Auto Capture", gdzie można zaprogramować apart aby sam robił zdjęcia po wykryciu ruchu lub obiektu w kadrze:
    Users can set the camera to automatically record still images or video by pre-configuring Auto Capture criteria.
    The three criteria that can be configured include a [Motion] option that detects subjects that make certain movements, a [Distance] option which begins shooting when a subject is within a certain range of distances,2 and a [Subject detection] option which detects a person, animal or vehicle within the frame.
    These options can be used either separately or together to automatically trigger shooting when the selected criteria are met.

    Sprawdziłem w terenie, działa znakomicie.
    Tak więc bez problemu można zostawić aparat nad brzegiem jeziora i on faktycznie sam zrobi zdjęcie

  4. #2404
    tt
    Gość
    Ponieważ mnie wywołali, to napiszę, bo chyba wypada? A nawet jeśli nie, to i tak napiszę.
    @m_a_g - Co to znaczy uproszczony zestaw?
    Bo widzicie, sprawa jest tego rodzaju: gdybym robił zdjęcia w celu pokazywani ich w socialach, to moim zdaniem nie ma co wychodzić poza dobry telefon lub jakieś Sony RX100 (lub odpowiednik). Ludzie się nie znają. Ba... Pies z kulawą nogą nie patrzy na te zdjęcia. A jeśli popatrzy, to na maksymalnie 5 sekund.
    Ja robię zdjęcia bo lubię i robię dla siebie/bliskich. A ponieważ robię dla siebie, to chcę jak najlepsze jakie mogę. Takim sprzętem, który udźwignę finansowo i rozmiarowo.
    A ponieważ m4/3 z dobrymi obiektywami (takimi, które ja używałem) nie różni się jakoś bardzo od FF rozmiarowo, a cenowo bywa droższy, to spróbowałem Sony. Zrobiłem nim już dużo fajnych zdjęć w okolicy. Wiem, na co mogę sobie pozwolić. A od wtorku melduję się w Alpach i się zobaczy.
    Lubię ten "proces" powstawania zdjęcia. Lubię, kiedy trwa dłużej niż przypadkowy pstryk. Mam nawyki analogowe. Nie zamierzam ich się pozbywać, bo po co? Dodatkowym plusem jest fakt, że przez tę chwilkę znów jakby mam 20 lat i czuję to samo co wtedy.
    To nie jest praca zawodowa, którą "muszę" wykonać. Fotografuję bo lubię.
    I niech każdy robi jak lubi.

  5. #2405
    Zwycięzca popRAWki Awatar paparapa
    Dołączył
    Jan 2018
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    4.741
    Siła reputacji
    177
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez m_a_g Zobacz posta

    Nie wiem jak kolega @ToTom, bo on chodzi w większe góry niż ja, ale mnie ta takich wycieczkach właśnie taki "uproszczony" zestaw MFT bardzo pasuje. Mniejszy rozmiar, mniejsza presja na zdjęcia = większa przyjemność z wypadku i obcowania z naturą.
    Miałem tak, jak nabyłem sprzęt MFT. Teraz z perspektywy czasu uważam że wiele dla mnie ważnych zdjęć właściwie wygląda kiepsko, albo wręcz nie nadaje się do ... niczego. Nie mówię o fotkach ze słońcem nad głową.
    Mówię o zdjęciach zrobionych o świcie, czy zachodzie słońca. A nawet w nocy podczas wędrówek na północ. Uważem że z Z6 czy Z7 z 24-200 + np Irix 15mm dostaje dużo więcej niż z najlepszych puszek i szkieł MFT. A wcale nie jest taki zestaw dramatycznie większy i cięższy. I z Z6 dużo droższy też nie .
    Zastanawiam się czy w skład zestawu uproszczonego wchodzą filtry. Bo i tak w jednym i drugim systemie są potrzebne. Statywu używam tylko do macro , więc nie muszę go nosić. Ale i tak to nie problem bo mam mały lekki statyw carbonowy . Poniżej kilograma, więc d... nie odpadła by.
    Nie za bardzo rozumiem dlaczego mniejszy rozmiar i to tylko o małego ciuta, ma się przekładać na mniejszą presję na robienie zdjęć. Owszem dużo większy zestaw by męczył i po wielu kilometrach stałby się balastem.
    Ale też dla jednego bagaż 2 kilowy jest już za ciężki, a dla innego 4 kilowy plecak jest ok. Cóż ja poradzę, że nie wszyscy posiadają taką sama "konstytucję" czy motorykę fizyczną ciała.

    Mogę jechać na bagno nawet codziennie. Nie mam daleko. Jak się nie uda dziś, to może uda się jutro. Ale może nie udać się wcale.
    Nie jest ważne mz, aby co wyjście robić super zdjęcia. Bo po pierwsze nie jest to możliwe, a po drugie, właśnie takie nastawienie generuje ciśnienie, zniechęcające w dłuższym czasie do zdjęć. I gdzie tu miejsce na przyjemność. Chociaż chyba należałoby tu napisać radość.
    Nie myl zadowolenia i przyjemności z robienia czegoś. To odmienne stany w psychice, powstające z innych powodów.
    Jeśli jednak jestem 3000 km od domu, zawsze wezmę najlepszy sprzęt jaki mam, choćby na wszelki wypadek.

    Cytat Zamieszczone przez m_a_g Zobacz posta

    Każdy fotografuje jak lubi i masz pełne prawo nie lubić serii.
    Zakładam jednak że ta selekcja zdjęć zajmuje Twojemu koledze mniej czasu niż wielokrotne powroty w to samo miejsce w celu powtórzenia nieudanego ujęcia.
    No i sama selekcja - w moim imieniu - jest takim samym procesem twórczym jak kadrowanie...
    Po powrocie, selekcja i skopiowanie zdjęć na wolne talerzowe dyski zajmuje mu często 3-4 godziny. Oglądanie poszczególnych niemal identycznych klatek jest niezbyt miłe, a po pewnym czasie dość męczące.
    I mi to nie pasuje. Ale jeśli ktoś się spełnia w tym, to proszę bardzo.
    Ja wolę tą pierwszą część procesu twórczego, poza domem . Minimalizując tą drugą.

    Cytat Zamieszczone przez m_a_g Zobacz posta
    I tu się mylisz
    W tym tygodniu Nikon wypuścił nowe firmware do Z9, wersja 4.0.
    Jest całe nowe menu "Auto Capture", gdzie można zaprogramować apart aby sam robił zdjęcia po wykryciu ruchu lub obiektu w kadrze:
    Users can set the camera to automatically record still images or video by pre-configuring Auto Capture criteria.
    The three criteria that can be configured include a [Motion] option that detects subjects that make certain movements, a [Distance] option which begins shooting when a subject is within a certain range of distances,2 and a [Subject detection] option which detects a person, animal or vehicle within the frame.
    These options can be used either separately or together to automatically trigger shooting when the selected criteria are met.

    Sprawdziłem w terenie, działa znakomicie.
    Tak więc bez problemu można zostawić aparat nad brzegiem jeziora i on faktycznie sam zrobi zdjęcie
    Nie uważam abym się mylił.
    Mylnie interpretujesz t tu mz pojęcie "robi sam" . Albo stosujesz bardzo ogólny skrót myślowy.
    Aparat nie robi tego samoistnie sam z siebie. To skutek działania operatora i oprogramowania .
    Aparat został zainicjowany i odpowiednio ustawiony. Kadr który powstanie, najpierw został wymyślony i najprawdopodobniej sprawdzony przez fotografa.
    W odpowiednim momencie zostaje zwolniona migawka.
    Zwolnienie migawki jest wynikiem woli fotografującego, a nie oprogramowania czy aparatu.
    Równie dobrze mógłbym napisać, że zdjęcia nie robi fotograf, tylko spust migawki. A fotografujący nie ma znaczenia.
    Ostatnio edytowane przez paparapa ; 17.06.23 o 16:19

    Jeśli nawet jesteś w mniejszości, prawda zawsze pozostanie prawdą.



  6. #2406
    Zwycięzca popRAWkiZwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar And.N
    Dołączył
    Apr 2009
    Posty
    9.569
    Siła reputacji
    269
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez m_a_g Zobacz posta
    Sprawdziłem w terenie, działa znakomicie.
    Tak więc bez problemu można zostawić aparat nad brzegiem jeziora i on faktycznie sam zrobi zdjęcie
    I kto jest wówczas autorem zdjęcia, czy można takie zdjęcie wysłać na konkurs ?

    Tworząc obraz za pomocą sztucznej inteligencji nie ma on praw autorskich, tak przynajmniej podaje internet:
    ..."należy pamiętać, że tworząc dzieło za pomocą sztucznej inteligencji, nie nabywa się praw autorskich do tego dzieła, a dzieło to nie jest uznawane za utwór w rozumieniu prawa autorskiego. Dodatkowo taki materiał staje się domeną publiczna i każdy może z niego dowolnie korzystać."...

    Wiem, to nie to samo co z zostawieniem aparatu, ale jakieś tam dylematy mogą być.
    G1, G5 | 14-45 | mZD 40-150 | kilka M42 | Moje wątki:
    Foto-Różności ; Dymne Impresje ; Stary i Nowy Elbląg

  7. #2407
    | OlyJedi Awatar wyszomir
    Dołączył
    Mar 2013
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    7.879
    Siła reputacji
    384
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez m_a_g Zobacz posta
    W tym tygodniu Nikon wypuścił nowe firmware do Z9, wersja 4.0.
    Jest całe nowe menu "Auto Capture", gdzie można zaprogramować apart aby sam robił zdjęcia po wykryciu ruchu lub obiektu w kadrze:
    Users can set the camera to automatically record still images or video by pre-configuring Auto Capture criteria.
    The three criteria that can be configured include a [Motion] option that detects subjects that make certain movements, a [Distance] option which begins shooting when a subject is within a certain range of distances,2 and a [Subject detection] option which detects a person, animal or vehicle within the frame.
    These options can be used either separately or together to automatically trigger shooting when the selected criteria are met.

    Sprawdziłem w terenie, działa znakomicie.
    Tak więc bez problemu można zostawić aparat nad brzegiem jeziora i on faktycznie sam zrobi zdjęcie
    Nie jest to aż taki nowy wynalazek. W zamierzchłych czasach analogowych lustrzanek coś podobnego do opcji 'Distance' oferowały lustrzanki AF Pentaxa. Trzeba było założyć obiektyw MF, ustawić na aparacie tryb AF, ustawić pierścieniem na obiektywie ostrość na jakąś odległość i nacisnąć spust - aparat czekał i wykonywał zdjęcie dopiero w momencie gdy czujniki AF wykryły że w strefie ustawionej ostrości pojawił się jakiś obiekt. Miałem wtedy Pentaxa MZ-5n, testowałem - i działało. A było to ok. 30 lat temu...
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)

  8. #2408

    Dołączył
    Mar 2018
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1.198
    Siła reputacji
    98
    Moja galeria
    To się nazywało "pułapka AF" - też miałem (nadal mam - tylko leży w pudełku) MZ-5n - moje pierwsze lustro, kupiony na giełdzie w Stodole.

    Zupełnie nie rozumiem tego narzekania na jakość sprzętu m4/3 i jego ograniczeń.
    Małe matryce? Pod względem ilości pikseli - mój EM-1/II ma tyle samo co ostatnie lustrzanki Nikona - D780 i D500.
    I 3 razy więcej niż mój pierwszy Pentax IST DS.
    I to w zupełności wystarcza, żeby drukować zdjęcia potrzebnego mi rozmiaru (mój max to 60x40 cm)
    Gorsza jakość? Nie wiem, nie zauważyłem w fotografii którą głównie uprawiam gigantycznych różnic w stosunku do APS-C czy FF.
    Szumi? Może i szumi - ale ja kiedy idę na plener to na szumy mam ZAWSZE gotowe lekarstwo - najniższe możliwe ISO... i statyw.
    Jeszcze nie spotkałem warunków przy fotografii krajobrazu o wschodzie i/lub zachodzie słońca żeby taki zestaw zawiódł.
    Zdecydowanie mniej mogę ufać swoim rękom - i żadna magia niskich szumów FF przy wysokim ISO nie pomoże.
    Jak mam naświetlać kilka sekund - tylko statyw i nic więcej.

    Całkowicie się zgodzę, że do portretu - zwłaszcza jeśli ktoś lubi płytką GO - pełna klatka i jasna stałka (wystarczy F/1.) poradzą sobie z każdym zestawem m4/3 - nawet ze szkłami PRO F/1.2
    Ale ja nie przepadam za super hiper małą GO - a jeśli chcę ładnie wyodrębnić fotografowaną postać z tła - to... wystarczy odpowiednio ustawić modela i fotografującego i można się cieszyć z efektów.
    Do moich zastosowań całkowicie wystarczający był 12-40/2.8 - czasem żałuję, że go wymieniłem na 12-100/4.0 bo był poręczniejszy no i jednak jaśniejszy.
    Ale zakres i jakość zdjęć z 12-100/4.0 są nieocenione w fotografii podróżniczo-krajobrazowej.
    A do zabawy z portretem mam Sigmę 56/1.4 - i bardzo ją sobie cenię.

    Nie fotografuję ptaków - a przynajmniej tak uważam, bo to że od czasu do czasu jakieś pierze w kadrze się znajdzie to rzecz oczywista - większość z nas tak ma.
    Zresztą - nie miałem nigdy dobrego sprzętu do fotografii ptaków - na pewno nie zaliczę do takowych Sigmy C 150-600 - to szkło dawało tylko zasięg, chociaż oczywiście w odpowiednich warunkach też dawało radę.

    Mam ciągle FF i wciąż nie umiem się zdecydować na całkowitą rezygnację z tego formatu - ba regularnie robię przymiarki do przejścia na bezlustro FF.
    Główny powód to chyba sentyment do Nikona po latach nim pracy (podobnie miałem wcześniej z Pentaxem - gdyby nie to, że trafił mi się beznadziejny K20D pewnie bym w systemie został) no i fakt, że jednak od czasu do czasu zdarza mi się być "rodzinnym fotografem" na rodzinnych imprezach - wtedy jednak wolę mieć przy sobie pełną klatkę z jasną stałką - a m4/3 jako ewentualny zapas.

    Każdy określa swoje własne potrzeby i - niestety to też trzeba napisać - swoje możliwości co do sprzętu jakim chce/może fotografować.
    Ważne - a przynajmniej dla mnie - żeby fotografowanie dawało radość - a u mnie tak jest przy każdym wyjściu w plener, nawet jeśli z kilkugodzinnego spaceru nie przyniosę żadnego godnego uwagi zdjęcia.
    Ostatnio edytowane przez August68 ; 18.06.23 o 23:02

  9. #2409
    Zwycięzca popRAWki Awatar paparapa
    Dołączył
    Jan 2018
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    4.741
    Siła reputacji
    177
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez August68 Zobacz posta
    To się nazywało "pułapka AF" - też miałem (nadal mam - tylko leży w pudełku) MZ-5n - moje pierwsze lustro, kupiony na giełdzie w Stodole.

    Zupełnie nie rozumiem tego narzekania na jakość sprzętu m4/3 i jego ograniczeń.
    Małe matryce? Pod względem ilości pikseli - mój EM-1/II ma tyle samo co ostatnie lustrzanki Nikona - D780 i D500.
    I 3 razy więcej niż mój pierwszy Pentax IST DS.
    I to w zupełności wystarcza, żeby drukować zdjęcia potrzebnego mi rozmiaru (mój max to 60x40 cm)
    Gorsza jakość? Nie wiem, nie zauważyłem w fotografii którą głównie uprawiam gigantycznych różnic w stosunku do APS-C czy FF.
    Szumi? Może i szumi - ale ja kiedy idę na plener to na szumy mam ZAWSZE gotowe lekarstwo - najniższe możliwe ISO... i statyw.
    Jeszcze nie spotkałem warunków przy fotografii krajobrazu o wschodzie i/lub zachodzie słońca żeby taki zestaw zawiódł.
    Zdecydowanie mniej mogę ufać swoim rękom - i żadna magia niskich szumów FF przy wysokim ISO nie pomoże.
    Jak mam naświetlać kilka sekund - tylko statyw i nic więcej.

    Całkowicie się zgodzę, że do portretu - zwłaszcza jeśli ktoś lubi płytką GO - pełna klatka i jasna stałka (wystarczy F/1.) poradzą sobie z każdym zestawem m4/3 - nawet ze szkłami PRO F/1.2
    Ale ja nie przepadam za super hiper małą GO - a jeśli chcę ładnie wyodrębnić fotografowaną postać z tła - to... wystarczy odpowiednio ustawić modela i fotografującego i można się cieszyć z efektów.
    Do moich zastosowań całkowicie wystarczający był 12-40/2.8 - czasem żałuję, że go wymieniłem na 12-100/4.0 bo był poręczniejszy no i jednak jaśniejszy.
    Ale zakres i jakość zdjęć z 12-100/4.0 są nieocenione w fotografii podróżniczo-krajobrazowej.
    A do zabawy z portretem mam Sigmę 56/1.4 - i bardzo ją sobie cenię.

    Nie fotografuję ptaków - a przynajmniej tak uważam, bo to że od czasu do czasu jakieś pierze w kadrze się znajdzie to rzecz oczywista - większość z nas tak ma.
    Zresztą - nie miałem nigdy dobrego sprzętu do fotografii ptaków - na pewno nie zaliczę do takowych Sigmy C 150-600 - to szkło dawało tylko zasięg, chociaż oczywiście w odpowiednich warunkach też dawało radę.

    Mam ciągle FF i wciąż nie umiem się zdecydować na całkowitą rezygnację z tego formatu - ba regularnie robię przymiarki do przejścia na bezlustro FF.
    Główny powód to chyba sentyment do Nikona po latach nim pracy (podobnie miałem wcześniej z Pentaxem - gdyby nie to, że trafił mi się beznadziejny K20D pewnie bym w systemie został) no i fakt, że jednak od czasu do czasu zdarza mi się być "rodzinnym fotografem" na rodzinnych imprezach - wtedy jednak wolę mieć przy sobie pełną klatkę z jasną stałką - a m4/3 jako ewentualny zapas.

    Każdy określa swoje własne potrzeby i - niestety to też trzeba napisać - swoje możliwości co do sprzętu jakim chce/może fotografować.
    Ważne - a przynajmniej dla mnie - żeby fotografowanie dawało radość - a u mnie tak jest przy każdym wyjściu w plener, nawet jeśli z kilkugodzinnego spaceru nie przyniosę żadnego godnego uwagi zdjęcia.


    Czyżbyś miał mnie na myśli?

    Ps
    Spodobało mi się co napisałeś.
    "Każdy określa swoje własne potrzeby"
    Jesteś tego pewien?
    Ja mam dziwne przeświadczenie graniczące z pewnością,
    że czasy kiedy to było aktualne, skończyły się już bardzo dawno temu.
    Zmieniłbym Twoja wypowiedź na,
    Każdemu się wydaje, że samodzielnie określa swoje potrzeby.

    Jeśli nawet jesteś w mniejszości, prawda zawsze pozostanie prawdą.



  10. #2410
    Administrator Konto PREMIUM | OlyJedi Awatar Jacek_Z
    Dołączył
    Feb 2012
    Mieszka w
    Bydgoszcz
    Posty
    1.594
    Siła reputacji
    85
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez paparapa Zobacz posta
    Zmieniłbym Twoja wypowiedź na,
    Każdemu się wydaje, że samodzielnie określa swoje potrzeby.
    Raczej:
    Wielu (albo niektórym) sie wydaje, że samodzielnie określa swoje potrzeby.

Podobne wątki

  1. Odpowiedzi: 72
    Ostatni post / autor: 24.03.13, 22:30
  2. Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 25.02.10, 00:10

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
 
Właściciel: FOMAG Sp. z o.o., Gdansk, 80-137 ul. Starodworska 1, KRS 0000341593, www.fomag.pl

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach reklamowych, statystycznych i do personalizacji stron. Możesz wyłączyć używanie plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej jednak może to utrudnić korzystanie z serwisu! Więcej informacji w Polityce prywatności.