Kolejna nieznana liczba.
Wszyscy wiedzą, że gniazdo statywowe się wyłamuje bo jest źle zaprojektowane, ale nie o to się czepiam. Czepiam się o to, że skoro nie wiesz jaka jest skala problemu (a założę się o ściereczkę do czyszczenia obiektywu, że nie wiesz, podobnie jak reszta internetów) to pisanie o "takiej pladze" pęknięć jest biciem piany. TyleDlaczego nie widzę postów o połamanych E-M5 i E-M5 II?
-Jest to spowodowane nagłą zmianą sposobu dokręcania płytki statywowej w E-M5 III,
czy oszczędnościami na materiałach w tym ostatnim?