Nigdzie nie nazwałem żadnej kobiety w ten sposób. Chyba każdy, kto umie czytać ze zrozumieniem widzi, że tylko parafrazowałem słowa innych znanych mi fotografów. I jakby nie było to wystarczająco czytelne w mojej wypowiedzi, to wyjaśniam, że miała ona charakter piętnujący opisywaną postawę.