Kurcze naprawdę wam tak kradną te fotki?
TAK
NIE
Kurcze naprawdę wam tak kradną te fotki?
Akurat mój przypadek jest taki, że dałem moje fotki na maila osobie, której zaufałem. Niestety na ludziach można się bardzo przejechać... Oj bardzo.
Czym sie martwisz.Jestes zarobiony,jesli masz orginal.Krotka wizyta w redakcji i pare slow na temat praw autorskich i do rozpowszechniania..Zawsze sie co do ceny mozna dogadac,jak by nie patrzyc na puszke masz.A czy oni kogos beda skarzyc za paserstwo to Tobie to powiewa.
http://www.renderosity.com/mod/galle...ername=mirek54
I tak Was lubie
Dokładnie, ja na sieci nigdy nie daje 1:1, rawy mam wypalone na płytkach wiec zawsze mogę udowodnić co jest moje.
Dobrze Panowie prawicie. Jutro wypieram się z oryginalnym Rawem do redakcji...
Na Twoim miejscu wcale by mnie szlak nie trafiał tylko radość przeogromna by mnie wzięła.
Po pierwsze że Porsche doceniło pracę (dziada by nie wystawili), po drugie że Porsche i Echo Miasta to nie przeciętny Kowalski z rentą państwową i jest od kogo brać. Wystarczy tylko przejść się do adwokata. Oni chętnie takie zlecenia biorą. Na Kowalskiego nie wezmą, bo Kowalski niewypłacalny. Porsche na pewno TAK.
Życzę powodzenia.
===================
A nawiązując do tematu to...
To wszyscy macie racje. Moja fota to jak dziecko moje. Szanuję, dbam i chronię.
Nie wpadajcie w skrajności. Nie sądzę by jakiś organizator konkursu zamieszczał czyjeś zdjęcia bez znajomości namiarów na "autora". Komuś nagrodę trzeba wypłacić.
Zgadza się że nie jest przyjemnie jak ktoś wykorzystuje moją pracę do szkalowania mnie.
Ale to są skrajności. Na to są środki prawne.
U mnie na stronie jest napisane: "kopiowanie zdjęć"
Pod pewnymi warunkami może to sobie robić. Nie róbmy ze wszystkich przestępców.
Owszem, dranie po tym świecie chodzą. Ale.... ale co zrobić.
Wystawiając się na linię ognia należy liczyć się z pociskiem w tyłek, albo zrezygnować z tego wystawiania.
Ja wybieram ten pierwszy sposób.
Lubię kolorowe skarpetki. Każda inna. http://www.formatfoto.pl/
Jak zapyta to miło![]()
z ciekawosci czystej, i jak tam sprawa kradziezy fotki porshe?