Wątek utworzony pod wpływem uwag krytycznych pod adresem moich zdjęć zawierających znaki wodne. Wszyscy są generalnie na NIE. Ale może znajdą się zwolennicy tego rodzaju "podpisywania" swoich zdjęć zamieszczanych w necie?
Jak już wcześniej pisałam w innym wątku - zdarzyło mi się "namierzenie" (przypadkowe) wykorzystania moich zdjęć zamieszczonych w galerii przez różne osoby - a nawet wykorzystanie i podpisanie ich swoim nazwiskiem. Nie były to arcydzieła (hehe), ale troszkę mnie to zdenerwowało. Doszłam więc do wniosku, że jeśli ktoś mimo ostrzeżenia na mojej stronie, zechce taką fotkę sobie ukraść, to niech przynajmniej ja mam z tego satysfakcję. I zaczęłam stosować znak wodny. Moim zdaniem nie jest on na tyle widoczny, aby przeszkadzał w odbiorze zdjęć.
Taką metodę stosują np. serwisy fotograficzne (na dobry przykład: visavis.pl).
Zapraszam - oczywiście i zwolenników, i przeciwników - do dyskusji!
Jeśli to zły dział - proszę o przeniesienie w odpowiednie miejsce.