Tak na poważnie, mz zagrożeniem dla producentów foto aparatów jest rozwój smartfonów bo dla większości zdjęcia z tych urządzeń są wystarczające i tu może się okazać, że Nikon i Canon przetrwają, ale to chyba odległa przyszłość.
Najważniejsza jest historia. "Narody tracąc pamięć tracą życie" CKN
Zamieszczone przez jkr Tak na poważnie, mz zagrożeniem dla producentów foto aparatów jest rozwój smartfonów bo dla większości zdjęcia z tych urządzeń są wystarczające i tu może się okazać, że Nikon i Canon przetrwają, ale to chyba odległa przyszłość. Dla mnie to już teraźniejszość. Na wakacjach do zdjęć "byłem tu" całkowicie wystarcza mi smarfon, a do hobby lubię mieć sprzęt z mojego punktu widzenia optymalny w moim zasięgu cenowym.
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Zamieszczone przez Koriolan Sądzę, że powód do niepokoju ma Sony i być może Fuji. Ceny będą raczej słone.. ale gdzie teraz nie są ? chociaż scenariusz w którym za 5 lat będzie na rynku 3 graczy, wcale mnie nie zdziwi. Sądzę podobnie. W dodatku wszędzie się przewija "tęsknota" by body (system) było małe i lekkie. Nikonowski FX Z taki się nie zapowiada. Choć potem pewnie zrobią wersje DX i wtedy to może odczuć Fuji itp. Rozmiary Olka i Nikona Z są diametralnie różne. Nie rozpatruje tego jako alternatywy.
Przecież ten Nikon jest rozmiaru Olka E-M1. Ja mam nadzieję, że cropowi producenci skupią się mocniej na modelach ze średniej półki, bo tam są w stanie powalczyć ceną i rozmiarami.
www.epicure.pl | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | daj lajka
Zamieszczone przez epicure Przecież ten Nikon jest rozmiaru Olka E-M1. Ja mam nadzieję, że cropowi producenci skupią się mocniej na modelach ze średniej półki, bo tam są w stanie powalczyć ceną i rozmiarami. Porównując do obiektywu widać, że to spory sprzęt! Pozdrawiam 2EV
Nigdy się nie tłumacz – przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą. Mark Twain
Porównując do obiektywu??? źródło
Ostatnio edytowane przez epicure ; 22.08.18 o 22:07
No i teraz wsadź w te dziurę szkło o tej samej jasności, a u Nikona o 2x dłuższej ogniskowej. Jutro poznamy dokładne wymiary (i wagę) Nikon Z 50/1.8 czy 35/1.8.
Czemu miałbym podpinać szkła o tej samej jasności? Skoro przy pełnej klatce mam stosować dwukrotnie większą ogniskową, to przy Olku poproszę czterokrotnie większe światło. Myślę, że te stałki okażą się całkiem kompaktowe przy z.ZD serii f/1,2.
Zamieszczone przez Jacek_Z No i teraz wsadź w te dziurę szkło o tej samej jasności, a u Nikona o 2x dłuższej ogniskowej. ... Jaki to ma sens? - - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - - 35/1,8 nie wyszedł jednak zbyt mały...
Wszystko super, tylko drogo w cholerę. A7III jednak wydaje się być bardziej opłacalnym wyborem.
Zasady na forum