Zaobserwowałem podczas podglądu przez EVF lag. Nie jest to typowe spowolnienie trwające cały czas. Np ostrzę na przedmiot, aparat łapie ostrość, przesuwam aparat na inny punkt i wtedy widoczne jest spowolnienie obrazu trwające sekundę, dwie. Jeżeli nie ostrzę, tylko podglądam obraz to jest ok. Naciskam spust do połowy, lapię ostrość po czym przesuwam na inny punkt to wizjer łapie zadyszkę zanim "nadąży". Podobna sytuacja ma miejsce na wyświetlaczu, ale nie z takim natężeniem. To jest normalne? Dodam, że podczas naciśnięcia spustu do połowy aparat zaczyna szumieć ( IBIS? ). Puszczę spust aparat przestaje szumieć. Tak jakby ten szum był połączony z tym lagiem. Ktoś się spotkał z czymś takim? W OM-D E-M5 II nie ma takich jazd. Wizjer jak i wyświetlacz nie mają laga, nie słychać też szumu. Troche to upierdliwe i nie wiem czy taki urok Pena czy coś z nim nie halo