Fajne, bardzo mi się podobają(najbardziej chyba 4). Bardzo ciekawie uchwycony moment.
Chciałbym też spróbować popstrykać jakieś ciekawsze ptaki od mew ale moje 150mm pewnie by nie wystarczyło(nie starcza w lesie, oj nie starcza).
Fajne, bardzo mi się podobają(najbardziej chyba 4). Bardzo ciekawie uchwycony moment.
Chciałbym też spróbować popstrykać jakieś ciekawsze ptaki od mew ale moje 150mm pewnie by nie wystarczyło(nie starcza w lesie, oj nie starcza).
Sławek no co ty, chyba sie nie wstydzisz.. że masz Nikona, przestań. Ładnych rzeczy się nie należy sie wstydzić. Ale szkoda bo go nie kupię
.
Za 10 lat jak Olek mi się znudzi, to może![]()
/*...................*/
/* ...........................*/
A to brzydale...tego bym sie wstydził.....
Ale kumpel kupił teraz E510, i też jest mały obciach
na pasku jest wytłoczony napis Made in China i to kulfonami
na szczęście to jest czarne tłoczenie i nie widać z daleka
/*...................*/
/* ...........................*/
Oj Sławek, Ty to potrafisz podawać te zgrabne historyjki
A żurawie są boskie, u nas też ich dużo. Nie zapomnę wakacji 2 lata temu, kiedy parka codziennie pasła się na łące przed naszym domkiem. Nie ma to, jak krzyk żurawia o 4.00 rano - fajne to były pobudki, chyba jedyne jakie jestem w stanie zdzierżyć![]()
Piękne zdjęcia. Gratuluję ujęcia![]()
"Lubię myśleć, że to było coś tak pięknego, że nie może zostać wyrażone słowami (...) i sprawia, że twoje serce niemal się rozrywa"
Cześć
Hylę czoła, doskonałe fotki, kapitalny reportaż.
Jestem tylko "raczkujący" w poczynaniach z dziką przyrodą (pomijam małe robaczki) i nie wiem czy na tym się nie skończy.
Nadal niezrozumiałe dla mnie jest, jak te ptaki mnie wypatrzyły - bo nie sądzę że słyszały - szum drzew koło mnie nie pozwolił mi usłyszeć swoich ruchów, a co dopiero oddalone o 100m ptaki![]()
Pozdrawiam i już śledzę wątek.
Olympus C-7070, E3, ZD 14-42 i 70-300
One mają niesamowicie dobry wzrok. Każde podejście kończy się porażką.
Jedynym sposobem zrobienia im dobrego zdjęcia to albo mieć ogniskową powyżej 1000mmalbo zrobić czatownię i czekać.
Można również podejść (podczołgać się) jak jeszcze jest ciemno i w ukryciu czekać na światło np. w miejscach gdzie żuraw odpoczywa na przelotach