Tuż za płotem I

[tropic]

Gdzie byłem, chyba nie muszę pisać...

kolor

i bnw

[apz]

Zgadzam się, chyba nie...

[tropic]

"Znam Berlin" to stwierdzenie mocno przesadzone. Pracowałem tam prawie rok, kilka okazjonalnych wizyt...mogę powiedzieć najwyżej "byłem tam"

[tropic]

Widok z dachu Berliner Dom na SONY Center

[Rysiek_O]

Widok z dachu Berliner Dom na SONY Center

Ładnie to tak po dachach łazić bez skrzypiec??
Sony nie dostrzegłem, ale DB jest w całej okazałości

[tropic]

Ładnie to tak po dachach łazić bez skrzypiec??
Sony nie dostrzegłem, ale DB jest w całej okazałości

Grywam na basetli...ze skrzypcami mi nie po drodze Fakt! Stoi tylko Center... Ten pseudo namiot po prawej to destynacja zwana SONY Center, a ten mroczny budynek pomiędzy DB i Center, bliżej mi nie znana ale ochrzczona przez przyszywanego zięcia "wieżą Saurona"

[apz]

Nie masz bramy "bez prawej ręki" i z odszumionym pomarańczem, mógłby to być wtedy kandydat do FM...

[Tadeusz Jankowski]

Zdjęcie Bramy Brandenburskiej podoba mi się ze względu na światło, cienie, ujęcie, układ postaci.
Tego typu fotki w silnej kontrze światła zdaje mi się są bardzo trudne do wyegzekwowania technicznego w pełni tego co widzi oko, tego co by się chciało, a czemu nie pozwala fizyka.
Oko widzi lepiej i ładniej z dwóch powodów. Oko się porusza po całym planie i adaptuje się do jasności na poszczególnych fragmentach kadru, co mózg natychmiast składa w miły obrazek.
Inaczej mówiąc, oko w czasie patrzenia stale ustawia ostrość, zmienia przysłonę i czułość, a obraz, który powstaje w mózgu jest mocno przetworzoną, poprawioną sumą wszystkich projekcji padających na siatkówkę w czasie oglądania sceny.

Aparat nie może zastąpić oka, nie jest w stanie. Aparat i obróbka może wyrównać kontrasty, kolory, ogólną jasność, podciągnąć perspektywę, lecz aparat, to nie mózg, nie może stworzyć wrażenia, obrazu w kontakcie z wyobraźnią i z zawartymi w pamięci wzorcami.
TJ

[tropic]

Nie masz bramy "bez prawej ręki" i z odszumionym pomarańczem, mógłby to być wtedy kandydat do FM...

Poskładałem bez ręki, ale o takie drobiazgi których naprawdę nie widzę...przepraszam

[tropic]

Nie sposób pokazać Berlin kompleksowo, brakłoby życia...więc skupie się na drobiazgach.