W Polsce już jest chyba nieosiągalny, natomiast w USA jest wciąż w sprzedaży, ale jego cena wzrosła. Ja kupiłem go w stanach 2 m-ce temu za 385$, a teraz kosztuje już 449$ !
W Polsce już jest chyba nieosiągalny, natomiast w USA jest wciąż w sprzedaży, ale jego cena wzrosła. Ja kupiłem go w stanach 2 m-ce temu za 385$, a teraz kosztuje już 449$ !
nawet cena u tipow siega juz 2200 za ten model...wiec wniosek taki, ze komu sie udalo tanio kupic to cudo niech sie cieszy![]()
new one - C750 user
no tak aparaty ktore wyszly w tym samym czasie co 750 tka juz od dawnna sa grubo ponizej 2000 zl
a moze to cisza przed burza moze na dniach wyjdzie nastepca 750 tki ?
OLYMPUS C-750 UZ + Tulejka KING zamiennik CLA-4 + UV @52mm HOYA HMC SUPER + statyw VELBON DX-888 Digital
Nie martwcie się poprostu Olek c-750 jest perłą w koronie![]()
![]()
![]()
racjai jak to ktos juz wczesniej napisal jest tylko dla wybrancow :P VIPow :P
Gosciu Gosciowaty - Gosciowatosc :P
Olympus C-750 UZ ; 256MB + 16MB xD OLYMPUS ; tuleja + filtr UV HOYA HMC SUPER ; dekielek
A ja sie rozczarowałem swoim c750. Szumi jak wodospad, co przy swojej cenie jest niedopuszczalne. A porównania z minoltą z1/2?
W galeriach nie widze zbyt dużych szumów przy minolcie (w olkach zresztą też wydają sie mniejsze niż w moim modelu) -a wszyscy twierdzą ze nie były "odszumiane"
Może zawsze robicie foty przy iso50? ale w pochmurne dni tak sie nie da,
już chyba lepszy szum niż rozmazane foty...
Da się. Pobaw się troszkę przysłoną i czasem naświetlania.
Przy słąbym świetle,żeby zdjęcie nie było poruszone musze ustawić czas min.1/50 coby fota nie była poruszona, a w takich warunkach przy iso50
nie zawsze da sie zrobić fotke,
a statywu (puki co jeszcze stojak na kwiaty) nie bede targać wszedzie ze sobą...
A poza tym po kiego diabła producent rzucił takie ustawienia jak iso200/400??? Przecie tego nie da sie wykorzystać do żadnego celu...
Szumi jak wodospad...
Przysłone ustaw na 2,8
Steve 13 zachowujesz się dokładnie jak mój kolega. Miał HP 720 (małpa). Kupił Minoltę Z1 i się załamał. Żadne zdjęcie mu nie wychodziło. Przyzwyczajony przez HP-ka tylko do pstrykania po tygodniu chciał już Z1 sprzedać z dużą stratą. Teraz po miesiącu mówi że nie oddzł by Z1. Wniosek: trzeba nauczyć się robić zdjęcia, a nie pstrykać na "auto" - to nie jest aparat typu "idiot camera"