Do napisanie tego skłoniło mnie coraz więcej wątków na naszym forum dotyczących problemów z działaniem AF i osobisty kontakt z nowo zakupionym obiektywem który ostrzy jak chce a wyniki są niepowtarzalne.
Poniżej przedstawiam prostą procedurę testową, którą zastosowałem przy sprawdzeniu działania AF obiektywu.
Metoda opiera się na porównaniu mechanizmu ostrzenia AF z wzorcowym ostrzeniem manualnym w powiększeniu na LV. Nie wymaga posiadania tablic testowych, ale pozwala sprawdzić obiektyw na obecność BF/FF i powtarzalność procesu ostrzenia.
Opisuję sposób przy użyciu E-510, w innych modelach może być podobnie.
Do wykonania testu wykorzystałem:
- aparat na stabilnym statywie
- 1 rolka ręcznika papierowego (im bardziej wzorkowany - tym lepiej; ja zastosowałem ręcznik "Regina")
- lampka stołowa
Rolkę leżącą na stole oświetlamy od góry lampą nad krawędzią tak, aby patrząc z boku była widoczna wyraźnie krawędź i cienie na zwojach.
Aparat na statywie ustawiamy pod kątem ok. 45 stopni do rolki i punkt ostrzenia na krawędź - mniej więcej pośrodku. Po lewej stronie wizjera widać wzorek na ręczniku, po prawej zwoje. Jeśli światło pada z góry na krawędź rolki - doskonale uwidocznione są zwoje - to ważne.
Teraz po kolei:
1. ustawiamy tryb pracy A i najmniejszą przysłonę dla danego obiektywu (1.4, 2.8, etc. aby wyeliminować wpływ GO na wynik). AF w trybie S-AF+M.
2. aparat przełączamy w tyb Live view i zielony prostokąt pośrodku w punkcie ostrzenia AF.
3. przyciskiem AEL/AFL ostrzymy AF na krawędź rolki.
4. przycisk OK - obraz w wizjerze powiększa się. Dla krótkich ogniskowych (14, 30) można użyć x10, dla dłuższych (150, 300) x7.
5. Już teraz można ocenić wstępnie działanie AF. Jeśli obraz w centrum jest ostry i widoczne są ostre krawędzie płatków papieru i powiększony wzorek również jest ostry - na 70% jest ok.
6. kręcimy ręcznie pierścieniem ostrości lekko - najpier w jedną stronę - obraz robi się nieostry (lub ostry w przypadku błędów) i znowu przyciskiem AEL/AFL wymuszamy pracę AF. W przypadku niektórych obiektywów trzeba wcześniej na moment kręcenia pierścieniem - przełączyć w obiektywie AF/MF na MF. Potem wracamy do AF.
7. powtarzamy pkt. 6. tym razem kręcąc w drugą stronę. Po wymuszonej ręcznie nieostrości - mechanizm AF powinien przywrócić ostry obraz za każdym razem (praca silnika do przodu i do tyłu). Jeśli tak jest to mamy obiektyw pod względem AF całkowicie sprawny.
8. jeśli są podejrzenia co do sprawności działanie AF na różnych ogniskowych - powtarzamy test na początku, w środku i na końcu zakresu.
9. jeśli obraz z użyciem AF jest nieostry - przełączamy aparat w tryb MF, ostrzymy ręcznie i do celów dokumentalnych można zrobić zdjęcie dla MF i AF w celu analizy i przedstawienia problemu w serwisie.
10. Ostrzymy w srodku okrągłej rolki. BF pokaże ostrość powyżej i poniżej punktu ostrzenia. W przypadku FF - trzeba powtórzyc próbę w innym miejscu krawędzi tak, aby ostry był środek okrągłej krawędzi.
Najważniejsze aby po ostrzeniu AEL/AFL powiększyć obraz i ocenić na wyświetlaczu wynik.
Dziś sprawdziłem tą metodą 4 posiadane obiektywy z AF (w tym 70-300 z którym niektórzy maja problemy) i tylko jeden okazał się wadliwy. Reszta żyleta.
Metodę tę stosowałem na początku nauki ostrzenia obiektywami manualnymi (przed zakupem matówki z klinem i mikrorastrem). Ostrzyłem na wizjer, a wynik oglądałem na ekranie w powiększeniu przed zrobieniem zdjęcia.
Odpowiedz z cytatem
