Moje foto zrobione dziś - wątek zbiorowy

[koronax]

To Jaś był kobietą???
Aż tak tęczowy, to ja nie jestem, żeby przyjąć to ze spokojem...

Oj.Nie bądź taki złośliwy.
Co do autora wątku. Ja też nie jestem mistrzem obróbki, nawet do średniej się nie zaliczam, ale zdjęcia robię jpeg razem z RAW. No i dość często zdjęcia troszkę poprawiam właśnie w RAW .

[viruuss]

już poprawiłem co do obróbki, jak nie jestem w stanie doprowadzić jpg'a do stanu mnie zadowalającego to kosz, mam dosyć niski próg akceptacji

[fret]

...Ja też nie jestem mistrzem obróbki, nawet do średniej się nie zaliczam, ale zdjęcia robię jpeg razem z RAW. No i dość często zdjęcia troszkę poprawiam właśnie w RAW .

Ok, bez złośliwości: ja też tak robię, dodatkowy RAW nic nie kosztuje, a czasem ratuje

[jkr]

nie "robię" w RAW skoro nie potrafię obrabiać nie przepadam też za zdjęciami obrobionymi rodem z cukierkowego świata Jasi i Małgosi

Jak zdjęcie samo w sobie jest fatalne to i RAW nie pomoże, ale przynajmniej spróbuj.

[fret]

Jak zdjęcie samo w sobie jest fatalne to i RAW nie pomoże, ale przynajmniej spróbuj.

Zdjęcie może być fatalne z kilku przyczyn, często z winy fotografa, np zbyt ciasnego kadru lub poruszonego zdjęcia RAW nie naprawi, ale też niczego RAW nie zepsuje i zdjęcia w trudnych warunkach potrafi uratować, warto mieć go w zapasie.

[jkr]

Zdjęcie może być fatalne z kilku przyczyn, często z winy fotografa, np zbyt ciasnego kadru lub poruszonego zdjęcia RAW nie naprawi, ale też niczego RAW nie zepsuje i zdjęcia w trudnych warunkach potrafi uratować, warto mieć go w zapasie.

Święte słowa.

[DeWuTe]

5131. szkody po burzy

[wyszomir]

Młoda samica modliszki spotkana dziś w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego:

5132.

[Bodzip]

Młoda samica modliszki spotkana dziś w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego:

5132.

Klimat mocno się zmienia. Wygląda że już bardzo daleko na północ zawędrowały.

[wyszomir]

Klimat mocno się zmienia. Wygląda że już bardzo daleko na północ zawędrowały.

Oj, zmienia się. We wrześniu zeszłego roku kilkakrotnie w Łodzi modliszki fotografowałem. Aczkolwiek te zasięgi od dawna się zmieniały - i to w różne strony. Historyczne doniesienia sprzed kilkuset lat (jeśli dobrze pamiętam z XVIII wieku) podają, że w okolicach Warszawy modliszka była owadem 'nierzadkim'.