Sepi - dobre ściąganie maski to właśnie zaleta tego Coolscana. Robi to genialnie ( o ile pamiętam- skanuje też fragmenty ramki poza kadrem, stąd dobrze "rozpoznaje" kolory masek). Dlatego np. nie ustawia się tam presetów dla konkretnego filmu, jak to jest w wielu skanerach. Nawet z Crossowanego slajdu Konica, który jako jedyny znany mi slajd wychodzi z procesu C-41 fioletowy jak z gencjany - Nikon potrafi wydobyć czyste kolory (oczywiście jeśli zależy mi na odzyskaniu kolorów z crossa)
Ciekawi mnie czy porobiłeś sobie jakieś "skrypty" do odwracania, czy każde zdjęcie robisz osobno. "wyzerowanie" balansu na masce nie wystarcza na zdjęcie maski?
"Skanowałem" Olkiem z zd 50 macro do Raw i obrabiałem bezpośrednio w PS. Niestety samo ustawienie balansu w aparacie nie rozwiązuje problemu, moim zdaniem z tego wzgledu, że robisz zdjęcie negatywu. Długi czas walczyłem z róznymi zabawami typu HSL w PS , ale to troszkę walka z wiatrakami. Praktycznie do każdego rodzaju klisz musiał byś robić osobne presety. Natomiast byłem zadowolony z prostszej metody. Mianowicie W ACR odwracałem kolory i ustawiałem balans bieli na auto, następnie po otwarciu w PS ponownie kolor auto. Wyniki były więcej niż zadowalające, czasem tylko lekka korekta koloru przy bardziej upierdliwym filmie albo skopanym wywoływaniu na szybko
Mnie interesuje prosta i szybka metoda zrobienia wglądówek do filmu, ale w miarę dobrej jakości. I do tego fotografowanie chyba dobrze się nadaje, tyle ze nie ma wtedy sensu każdą klatkę obrabiać osobno...Nawet zastanawiałem się nad tymi badziewnymi skanerami za 100 zł z matrycami 5mpix, których ostatnio pełno