cześć,
można by napisać, że rok bez problemu z komputerem, rokiem niemożliwym... Bo średnio raz na rok pytam Was o techniczne problemy z tymi ustrojstwami...
Laptop /mi dziś zaszwankował, pierwszej młodości już nie jest, reset musiał być brutalny...
Po ponownym uruchomieniu jedna z partycji przywitała mnie takim komunikatem:
"Bardzo miło" z jej strony...
Korzystając z wujka Google, trafiłem na
http://forum.pclab.pl/topic/489020-P...st__p__6868489
ale utknąłem - na poniższym ekranie
wybieram, zgodnie z instrukcją, L, ale wyskakuje mi
co robię źle? inne pomysł na wybrnięcie z problemu?...
Ps. Ktoś poleci jakiś mądry program do backup?Ile to już razy miałem się za to zabrać....