Nie byłem w Budapeszcie, chociaż jest całkiem blisko, dlatego z przyjemnością sobie go tutaj oglądam. Nocne kadry podobają mi się najbardziej. Jak na jeden dzień i jedną noc, to i tak sporo pozwiedzałeś.
Pozdrawiam
Nie byłem w Budapeszcie, chociaż jest całkiem blisko, dlatego z przyjemnością sobie go tutaj oglądam. Nocne kadry podobają mi się najbardziej. Jak na jeden dzień i jedną noc, to i tak sporo pozwiedzałeś.
Pozdrawiam
Pewnie bym sam trochę agresywniej obrobił albo fotografował nocą do HDR fujikiem, ale lubię takie zabawy ze światłem nocą. Zwłaszcza takie jak ten most łańcuchowy. A co było tam zaraz po prawej? Że to zdjęcie tam bez oddechu przyciąłeś? Barka z niebieskim mocnym światłem trochę je popsuła stąd pytam.
Bratanki widzę dbają o swojej świetności relikty....
Bawiłem sie ostatnio w podobny sposób we Florencji po zmroku. Mieszane w róznych kolorach światło robi trochę kłopotu.
E-M1 Mark II; E-M5 Mark II; E-PM2 IR red+, E-PL5 IR blue; Fuji X-T1; X-M1; garść słoików; Sigma DP2; Hauwei P20 Pro
Andrzej, staram się nie przesadzać z obróbką, a hdry mnie nie bawią. A most miałem w innym kadrze wstawić. Co zaraz naprawię. Ten jeden dzień to tak dużo powiedziane. 6 godzin jazdy do Budapesztu. Wyjechaliśmy z Krakowa ok. 7:20. Potem zakwaterowanie. Znaleźć miejsce do zaparkowanie w sobotę w Budapeszcie nie jest proste. Straciliśmy kolejną godzinę. Na ok 17 musieliśmy być na lotnisku. Dojazd ok 20 minut wg nawigacji, zeszło 30 min. Mieliśmy ok 3 godziny za dnia na zwiedzanie i obiad. Wyjazd był naprawdę spontaniczny, bez mapy, bez przygotowania co i gdzie jest. Wyszliśmy z hostelu w kierunku rzeki i tyle. W okolicy Mostu Łańcuchowego dostaliśmy mapkę na ulotce od jakiegoś naganiacza wycieczek autokarem po mieście i z nią potem wędrowaliśmy.
21
22
23
24
25
Zachęcasz tymi zdjęciami, ostatnimi czasy Budapeszt, mijam po autostradowej obwodnicy lub trasami przez Wiedeń , ale może zaplanuję jakiś wyskok na tydzień tak by w nim ze dwa dni zabawić i potem pojechać w stronę pogranicza węgiersko- austryjacko -chorwackiego, W tamtejsze winnice, stere wulkany i pagórkowate równiny.
Zobaczę na co czas w przyszłym roku pozwoli.
Ostatnio edytowane przez apz ; 29.10.16 o 23:26 Powód: literówki.
E-M1 Mark II; E-M5 Mark II; E-PM2 IR red+, E-PL5 IR blue; Fuji X-T1; X-M1; garść słoików; Sigma DP2; Hauwei P20 Pro
Myślę że dla kogoś kto jak Ty lubi architekturę, wnętrza będzie tam co robić.
26 Most Małgorzaty
27 Dworzec od środka
28 Plac Bohaterów
29 Zamek Vajdahunyad
30 Zamek Vajdahunyad
Jak na tak krótki wypad, to całkiem sporo zobaczyłeś. Fajne te nocne zdjęcia.
G1, G5 | 14-45 | mZD 40-150 | kilka M42 | Moje wątki:
Foto-Różności ; Dymne Impresje ; Stary i Nowy Elbląg
Byłem w Budapeszcie dwa lata temu, niestety pogoda dopisała mi tylko w pierwszy dzień, później prawie cały czas lało.Moim zdaniem to jedna z najpiękniejszych stolic w Europie. Z pewnoscia warto się tam wybrać, bo jest co oglądać. Miasto jest równie atrakcyjne do focenia za dnia, jak i w nocy. Ta druga opcja może być nawet lepsza, ze względu na znacznie mniejszą ilość turystów.
Nie mam zamiaru jakkolwiek Cię nawracaćZamieszczone przez yamada
![]()
|popRAWka: 3|SKARBNIK TWA wątek Moje foty :::: Nie ma prawdziwego szczęścia :::: wątek IR'iotyczne EGZEKUTOR TWA|Zloty: 6|