Hmm, nie zwróciłem na to uwagiMoże bardziej chodzi, że tam wbrew pozorom, jest spora wilgotność. Pustynia Namib leży na wybrzeżu Atlantyku, gdzie wody zimnego prądu oceanicznego Benguelskiego zderzają się z ciepłymi masami znad kontynentu, przez co bardzo często są tam mgły.