| OlyJedi
czas otwarcia migawki nie ma znaczeniaZamieszczone przez zeus0
może być i 5 minut
zdjęcie robisz w ciemności a naświetlenie jest tylko w momencie błysku
tak więc ja robiąc takie zdjęcie wbrew pozorom dobrał bym długie czasy
pytanie jak po ciemku trafić z broni w jabłko
no chyba że też ze statywu
Ok, racja, o tym po prostu nie pomyslalem, ciemnosc to czas dlugi i tylko kwestia odpowiedniego wyzwolenia blysku.
Ale ciekawi mnie co bylo uzyte przy strzale w przypadku pokazanych zdjec, bo broni palnej raczej nie dostanie sie ot tak, z wiatrowkami juz lepiej ale czy taki ladny "balagan" zrobi z tymi przedmiotami, po prostu warto wiedziec czego mozna uzyc jako miotacza i jakich pociskow.
P.S.
Przejrzalem tez wczesniejsze 2 linki i gdyby dalo rade to mozna zsynchronizowac stroboskop na 1/6000 sekundy razem z migawka i jest tzw "high speed camera" tylko nie mam pojecia jaki parat obsluzy takie czasy nieograniczonych zdjec seryjnych do zapelnienia karty bo synchronizacja tu juz zaden problem (przynajmniej dla mnie co robie na codzien we wszelkiej elektronice).
Moge poszukac takiego schematu o ktorym autor pisal do wyzwalania lampy, bo gdzies widzialem go chyba w starszych numerach EP. Jak znajde to podrzuce.
Oceny zawsze dokonuje się poprzez porównanie...
Schematy są w obu linkach które podałem
Fotoopa zmienił niedawno bloga na PBase, ale schematy też są na zdjęciach.
Rewelacja!
Strzelac mozna z wiatrowki, ja tak robilem.
Nie byla mocna, pistolet o predkosci wylotowej ok 140m/s
Do takich efektow wystarczy.
zeus0, jesli robisz w elektronice moze moglbys pomoc przy sprzecie do takich zdjec?
Problem jest taki ze lampy blyskowe maja czas blysku min ok 1/20000s co daje jeszcze rozmazany obiekt. Myslalem o skroceniu tego czasu, dac wiekszy inne kondensatory, bocznikowac pierwszy prad narastajacy pozniej puscic przez palnik i zbocznikowac tyrystorem po np 1/1000000s.
Myslisz ze to wykonalne? Ja w elektronice jestem kiepski.
W sumie dałoby rade, sprobuje cos pokombinowac, ale kondensatory ciut mniejsze musialyby byc niz oryginaly, zeby osiagnac odpowiedni czas gdy sie rozladowuja o palnik (mniejsza pojemnosc skroci automatycznie blysk). Tylko wtedy moze znow byc dobne niedoswietlenie.
Mialem gdzies uklad ktory generowal blyski rzedu 1/1000 co powodowalo wrazenie ciaglego swiatla, jak uda mi sie odpowiednio go przerobic to puszcze schemat. Ew. obejrze co siedzi w lampie blyskowej oryginalnej bo szczerze mowiac jeszcze nie wnikalem w szczegolowa jej budowe i wtedy sprobowalbym juz gotowy uklad lampy zmodyfikowac.
A ja narazie mozesz przetestowac (jesli oczywiscie masz taka mozliwosc) zmniejszyc pojemnosc kondenstarowo proporcjonalnie do zwiekszonego czasu i sprawdzic czy w tym przypadku to przejdzie.
Oceny zawsze dokonuje się poprzez porównanie...
Wlasnie kondensatorow zmniejszyc nie mozna, jak zmniejszy sie pojemnosc to zwiekszy sie rezystancja i spadnie moc blysku.
Trzeba blysk szybko przerwc bocznikujac prad tyrystorem. Tylko slyszalem ze tyrystory szybkie nie sa i tu jest problem.
Niestety tego sie obawialem (jesli chodzi o zbyt slaby blysk). Co do tyrystorow to racja, opieraja sie na nich m.in. stroboskopy i w tym przypadku max co cos ponad 100Hz wyciagnalem, bo pozniej juz nie wyrabialo.
Poszukam tego schematu o ktorym pisalem 1/1000 on byl jakos inaczej pokombinowany.
Oceny zawsze dokonuje się poprzez porównanie...
Lampy blyskowe maja 1/20000 wiec do takich czasow problemu nie ma, chcialem krocej.
świetna sprawa :>
malutka prosba z mojej strony: :> arbuz + desert eagle;p
Odpowiedz z cytatem
