pokaż swojego ptaka

[kris12]

całe stado nad Krakowem

[abir]

Nie wszystkie

ee, Panie to raczej nie wrona. to chyba kruk. poradził sobie z tym sznurowadłem?

[krisder]

Opowiem inną historię jaką widziałem letnią nocą....... Zdarzenie to miało miejsce dwa lata temu. Spałem sobie spokojnie i przebudziły mnie hałasy. A dokładniej skrzeczące sroki i miauczący kot w środku nocy mniej więcej około 2-3ej nad ranem. Wychylam się przez okno i rozglądam......i widzę jak dwie sroki ganiają dookoła bloku kota który ucieka przed nimi hahahaa !!!! Nie mam pojęcia dlaczego do tego doszło.......przypuszczam, że może kot chciał porwać im pisklę z gniazda i sroki ruszyły w obronie.........kto to wie. Jakby nie było widok uciekającego kota przed srokami był naprawdę śmieszny.

Wcale mnie to nie zdziwiło, zwłaszcza po mojej przygodzie z kawką. Wyszedłem sobie oto na balkon zapalić papieroska (tak byłem głupi i kiedyś paliłem) i jeszcze nie zdążyłem odpalić gdy coś z krzykiem przywaliło mi w głowę. Najgorsze było to że kawka kilka krotnie powtarzała ten sam manewr i choć już byłem przygotowany na kolejne ataki to z papieroska zrezygnowałem. Okazało się że nad moją głową na rynnie siedział młody podlotek i to on był przyczyną desperackich ataków ptaka.

[ronin75]

to raczej nie wrona. to chyba kruk.

Też myślę, że to kruk bo czarnowrony nie występują w Polsce.

poradził sobie z tym sznurowadłem?

Ładnie się ten zaskroniec zasznurował.

[lisiajamka1]

ee, Panie to raczej nie wrona. to chyba kruk. poradził sobie z tym sznurowadłem?

To na pewno nie wrona,to coś z cejlońskich krukowatych, wronami też nie są kawki i gawrony zajadające włoskie orzechy
Kolejne ptaki chyba w niczym nie przypominające wrony

[Bodzip]

Brawo lisi, piękne wrzutki

[yamada]

Nie wszystkie

ale super, kurde system nie pozwala dać +

[henry1]

ale super, kurde system nie pozwala dać +

Wspomogłem Ciebie.

[Krzysix]

Powracamy do naszych czarnych przyjaciół
Tym razem przyjrzymy się "bliżej" małemu gawronowi.
Gawlik został uratowany z kocich pazurów po tym jak to za szybko opuścił swoje rodzinne gniazdko bo myślał, że potrafi już latać
Niestety przeliczył się ale w porę go znalazłem.

źródło

źródło

[Bodzip]

Ha, z jednej strony uratowałeś mu życie , z drugiej strony strąciłeś go na ostatnią pozycję w stadzie.