Zdjęcie ekranu monitora i puszczone tapatalkiem. Więc jakość pewnie po japońsku![]()
Zdjęcie ekranu monitora i puszczone tapatalkiem. Więc jakość pewnie po japońsku![]()
Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują
Logika zaprowadzi Cię z punku A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi Cię wszędzie
U mnie tapatalk nie działa. Pisze "błąd sieci".
cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach||Łowca spamerów||
dzięcioł duży
Prawdziwy mężczyzna nie je miodu, tylko żuje pszczoły
No panie, łazisz i pięknie strzelasz![]()
cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach||Łowca spamerów||
Też jestem pod wrażeniem. Co Ty po drzewach łazisz?
![]()
dzięcioł duży
teraz jest dobry czas na fotografowanie dzięciołówsmalec + orzechy włoskie czynią cuda
wszystko stało się jasne- ptak parkowy bardzo przyjazny dla ludzi
był jeszcze średni ale bardziej płochliwy, na niego też przyjdzie czas
![]()
Prawdziwy mężczyzna nie je miodu, tylko żuje pszczoły
Smalec mogę mu oddać i niech cuda się dzieją, ale orzechy są moje i basta![]()
z takim podejściem nie wróżę "dobrej" współpracy z dzięciołamitak na poważnie - systematyczność w karmieniu jest najważniejsza, z moich obserwacji wynika, że bardziej gustują w orzechach włoskich niż w smalcu
tej "zimy" i tak jest trudniej bo jest ciepło ale kto rano wstaje .......
![]()
Prawdziwy mężczyzna nie je miodu, tylko żuje pszczoły
fajny doktor.
każdy ma swoją cenę.a jego cena wcale nie jest niska, orzechy włoskie....może wymoczone i obrane?![]()
Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują
Logika zaprowadzi Cię z punku A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi Cię wszędzie
Przepraszam za wyrażenie ..... "leje jak z cebra".
Ddawno temu obiecałem sobie, że nie będę nęcił zwierzątek jedzonkiem, aby im zrobić w chwili kaprysu fotkę. Podchodzę je i przyzwyczajam je powoli do swojej obecności. To jest długotrwały proces, ale czasem się udaje. I wtedy mam szaloną satysfakcję.
W zasadzie mi nie chodzi o jak najlepsze technicznie zdjęcie, a o przebywanie wśród natury. Takie zdjęcia dla mnie to produkt uboczny.![]()
Jak chcę mieć zdjęcia super hiper to inna bajka, czatownia jest najlepsza.
Ale pierwszy dzięciołek jest super![]()