A nie ma troche tańszej wersji? Te dwa obiektywy zrujnują mi budżet. Sama 12-40 starczy czy szukać tańszych odpowiednikow
A nie ma troche tańszej wersji? Te dwa obiektywy zrujnują mi budżet. Sama 12-40 starczy czy szukać tańszych odpowiednikow
Na początek 12-40 myślę, że wystarczy w zupełności, potem będziesz wiedział czego Ci potrzeba.
45mm to podobna ogniskowa co 40mm, tyle że stałka jest jaśniejsza.
Do portretów jest jeszcze relatywnie tania Sigma 60mm f2.8 i wspomniany 75mm 1.8.
Za pomocą macro olympusa 60mm f2.8 również zrobisz fajny portret.
No cóż preferencje co do ogniskowych trzeba sobie samemu ustalić.
Ja mogę podać z własnego doświadczenia2x kupowałem 12-40/2.8 i dwa razy sprzedałem. Do fot dziecka było dla mnie "za krótkie" w plenerze za ciemne w pomieszczeniu
Do takich spacerowo rodzinnych celów najbardziej spodobało mi się zestawienie 35-100 /2.8 Panasonica + 15/1.7 Panasonica (jest też ew. 17/1.8 Olympusa lub tanio 14/2.5 Panasonica). 35-100/2.8 spokojnie do portretu ok - według mnie lepszy od 45/1.8 (oczywiście to nie 42.5/1.2 czy 75/1.
.
OM-D E-M5 (Black) + parę stałek
Posiadanie jednego uniwersalnego obiektywu na początek jest wygodniejsze. Ta 12-40 dobrze trzyma ostrość na krańcach? Bo w sumie jeśli tak to z drugim szkłem bym poczekała kilka miesięcy
Super dzięki za pomocwłaśnie zrobiłam research i w UK ten zestaw jest tańszy o 1500zl!
Funt osłabł po Brexicie, stąd taka różnica![]()
Korzyść dla mnie![]()
Nikt jeszcze chyba nie zwrócił uwagi na fakt, że w Pen-F masz gorszy wizjer (ta sama rozdzielczość ale mniejszy) niż w E-M5 II. Oba aparaty mają zupełnie inny kształt, więc najlepiej by było oba wziąć przynajmniej na chwilę do ręki przed zakupem.
Dodatkowo E-M5 II jest uszczelniany (eee tam, mało ważne) no i mozna do niego podpiąć grip, który poprawia uchwyt (może okazać się ważne przy większych obiektywach).
Pozdrawiam, Tomasz
http://www.tomaszworek.com/
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.