Ok, ale jeśli pokazujesz swoje zdjęcia, to powinny one sprawiać też frajdę oglądającym. Jeśli interesuje Ciebie tylko Twoja frajda, to nie pytaj innych o zdanie, dla mnie nie musisz zdejmować nawet dekielka z obiektywu jeśli nie będziesz chciał mnie katować "darkami"

Jesteś w takim miejscu fotograficznej drogi, że musisz odpowiedzieć sobie na pytanie: strzelam tylko dla siebie, czy też dla innych. Jeśli tylko dla siebie, to nie każ mi tego oglądać. Jeśli też dla innych oglądających, to możemy o każdym zdjęciu podyskutować, ale nie wrzucaj ich seriami bo to jeszcze nie ten etap i sam się w tym pogubisz.
---------- Post dodany o 12:40 ---------- Poprzedni post był o 12:36 ----------
W zasadzie, to się z Tobą zgadzam, ale oddzielanie histogramu od naświetlenia to już chyba przesada

Histogramu nie trzeba się bać, najtrudniejsza i najdziwniejsza w nim jest sama nazwa

Ok, jak już się rozumie histogram, to można sobie życie uprościć, ale to dopiero w jednym z kolejnych odcinków
