zd50 to świtne szkło choć miałem je tylko 1 dzien w łapkach to nawet ja potrafie docenić jakość wykonywanych nim zdjęć. Jeżeli skala odgrywa 2rzedne znaczenie to zgadzam sie z przedmówcami i wybrałbym właśnie to szkiełko
zd50 to świtne szkło choć miałem je tylko 1 dzien w łapkach to nawet ja potrafie docenić jakość wykonywanych nim zdjęć. Jeżeli skala odgrywa 2rzedne znaczenie to zgadzam sie z przedmówcami i wybrałbym właśnie to szkiełko
zapraszam do siebie http://czmielek.wix.com/chmielewski
Ja bym optował za Sigmą 105/2,8. Długa ogniskowa przyda się nie tylko do makro. Jak trzeba, dopinasz Raynoxa DCR-250 i już.
Tej Sigmie Raynox niepotrzebny, sama daje 1:1.Zamieszczone przez Kris_1
Jeśli ma być to szkło tylko i wyłącznie do macro, to ZD 50. Jeśli coś bardziej uniwersalnego to polecam 14-54. Na manualnym ostrzeniu można ćwiczyć makro z kilku centymetrów z niezłym odwzorowaniem, a jak Ci przejdzie ochota na makro, to masz super "spacer-zoom" i fajne szkło do widoczków. Jednym słowem porządne uniwersalne szkło i dobrze ulokowane pieniądze.
PS.
Crop 100% ZD 14-54 @54
Czarny aparat z gorszego systemu
Moja galeria: http://picasaweb.google.com/Cadman1959
Opis z olypedii budzi obawy. Jak to jest z tym af/mf, az takie to denerwujace? Na optycznych nic o tym nie ma (pomijajac fakt ze testowali z 20D i wszsytkie testy do tej puszki sie odnosza).Zamieszczone przez Kris_1
14-54 planuje, ale na dalsza przyszlosc. Ostatnio robilem proby w botanicznym z 14-42 i tez fajne efekty dalo (lv+mf).
4/3: E510, E410; m4/3: E-PM1
Ja używałem jej własnie z e-510.
Optycznie jest dobra, zeby nie powiedziec świetna.
Ale autofokus jest do bani, wolniejszy niż w Zuiko 50 f/2.
Kupiłem E-3 i też nie było za dobrze, jesli Zuiko przyspieszyło z tym body znacząco to Sigma prawie niezauważalnie. W gorszym świetle jeździła od oporu do oporu.
Oczywiście, robiąć prawdziwe makro w okolicach 1:1 i tak zapewne będziesz korzystał z manualnego ostrzenia ale i szybszy autofokus moze się przydać.
150-ka jest bardzo szybka ale dłuższa i droższa.
jak pisalem, wróciłem do 50-ki, IMO jest najlepsza
Nie, nie jakoś bardzo, ale zawsze masz aż dwa miejsca (pierścień i przełącznik na obiektywie) w których musisz przełączyć AF/MF, bo w body już nie trzeba. Szkło jest całkiem fajne, bardzo ostre już od pełnej dziury, dla mnie ma wygodną ogniskową na koncerty i jest jasne. AF muli bardzo, no i szkło trochę aberruje. Ale i tak uważam, że to dobry obiektyw, choć paradoksalnie makro nim nie robię, bo makro nie lubięZamieszczone przez krzysiekz
Pzdr